Michał Opiłka: Nie od razu widać jakość młodego zawodnika
Ładowanie...

Global categories

10 November 2021 13:11

Michał Opiłka: Nie od razu widać jakość młodego zawodnika

Gościem środowej audycji "Młodzieżówka" był Michał Opiłka - koordynator skautingu młodzieżowego Akademii Widzewa.

Zapytany przez Antoniego Figlewicza o szczegóły swojej pracy Opiłka nie krył, że praca skauta to nic oczywistego. - To nie jest tak, że od razu widać jakość młodego zawodnika. Szukamy głównie potencjału, choć nie możemy nigdy mieć pewności, że utalentowany zawodnik zostanie piłkarzem. Jest wiele aspektów pozasportowych i wiele kwestii zewnętrznych, które mają wpływ na młodego człowieka - powiedział skaut.

- W tej rundzie podjęliśmy decyzję, że trzeba bardziej skupić się na mentalności i na aspektach psychologicznych potencjalnych zawodników Akademii, ale także ich rodziców. Nie ukrywajmy, to właśnie rodzice są bardzo ważnym elementem rozwoju tych dzieci, a często bardziej przeszkadzają niż pomagają. My liczymy na to, że rodzic powierzając nam dziecko zaufa nam i potem razem zobaczymy, co z tego wyniknie - poruszył kolejną ważną kwestię Opiłka.

Środowy gość Widzew.FM przedstawił również sposoby na ocenę cech młodego gracza w czasie meczu. - Są takie zachowania, które dają nam pozytywny sygnał. Reakcja zawodnika, gdy straci piłkę, gdy kolega do niego nie poda, gdy trzeba wrócić i odbudować ustawienie, zdarzają się gracze, którzy w emocjach nie zbiją piątki z trenerem, są też tacy, którzy nadmiernie cieszą się po zdobytym golu, ale i tacy, co nie cieszą się w ogóle. To wszystko daje nam obraz zawodnika - opowiedział koordynator skautingu.

Odniósł też kwestie wolicjonalne do konkretnego przykładu. - Kiedyś dyrektor Szymański opowiadał mi o swojej rozmowie z trenerami Ajaxu Amsterdam. Holendrzy powiedzieli mu, że zawodnik, który w wieku dziecięcym reaguje na porażkę płaczem, ma duże zadatki na bardzo zdeterminowanego zawodnika i w przyszłości będzie gotowy dawać z siebie wszystko.

Opiłka zdradził również, jak wygląda rywalizacja w świecie skautingu. - Generalnie w walce o młody talent nie ma żadnych zasad. Uważam jednak, że w tym środowisku wszyscy się szanujemy i nie ma między skautami żadnej wrogości. Ciekawym faktem jest to, że na przykład na Wyspach praca skautów jest ściśle unormowana i są tam określone dosyć rygorystyczne zasady, za których złamanie można dostać gigantyczne kary - powiedział.

- To nieunormowanie zasad skautingu w Polsce powoduje, że nasze metody i cała praca to "wolna amerykanka", ale trudno mi powiedzieć, czy lepsze są zasady Anglików, czy nasza swoboda. Na Wyspach jest też tak, że jeśli przyjdzie po utalentowanego chłopaka Chelsea, któryś z Manchesterów albo Arsenal, to nikt go nie zdoła zatrzymać. U nas w Polsce też te największe firmy przyciągają najsilniej i tu nie ma akurat różnicy - zestawił polskie realia z wyspiarską kulturą skautingu Opiłka.

W rozmowie poruszono też kwestie liczbowe. - Na ten moment skautingiem dla Akademii Widzewa zajmują się 43 osoby - w tym ja, dyrektor Szymański, trenerzy oraz oczywiście "typowi" skauci. Działamy w zdecydowanej większości województw, bo nie mamy swoich przedstawicieli tylko na Lubelszczyźnie i w województwie opolskim. Można powiedzieć, że nasz zasięg terytorialny jest ogólnopolski - wyliczył Opiłka.

Gość "Młodzieżówki” mówił także o trudnościach w przekonywaniu zawodników z najodleglejszych od Łodzi regionów. - Województwo zachodniopomorskie czy na przykład podkarpackie to regiony, gdzie działają dobre kluby - Stal Rzeszów albo Pogoń Szczecin, więc niezwykle trudno ściągnąć stamtąd dzieciaki. My mamy atuty i możemy przekonywać tych, których Stal czy Pogoń nie przekonują dobrym szkoleniem, dobrą marką, fajnym projektem - i jak tacy młodzi piłkarze chcą zrobić większy krok do przodu, to są gotowi to zrobić nawet poprzez przeprowadzkę do Łodzi - powiedział rozmówca Widzew.FM.

Całej rozmowy z Michałem Opiłką będziecie mogli wysłuchać w paśmie powtórek w Widzew.FM. Retransmisje zaplanowano na godziny 16:00, 19:00 i 21:00. Później audycja pojawi się również w archiwum radia i na kanale Spotify.