Treningi
Zgrupowania
#MerhabaWidzew: Pora na kolejny mikrocykl
Plan przygotowań zakładał, że na początku kolejnego mikrocyklu odbędzie się jeden popołudniowy trening, odprawa i regeneracja. Przed obiadem zawodnicy mieli trochę czasu dla siebie, mogli też skorzystać z basenu. Po posiłku przyszedł czas na pracę z materiałem wideo.
Obejrzyj piąty odcinek VLOGA z Turcji [KLIKNIJ]
Z tego powodu zaglądamy na odprawę. Zbliża się kolejny mecz kontrolny, a rywalem łodzian będzie czeski Slovan Liberec. Na ekranie fragmenty spotkań ligowych przeciwnika, a także urywki z ostatniego sparingu z Trencinem. Za przygotowanie materiałów odpowiadają członkowie sztabu szkoleniowego. Treningi, indywidualne rozmowy, przygotowanie zajęć, wycinanie klipów wideo - zadań jest dużo, profesjonalizacja Klubu wiąże się bowiem z kolejnymi obowiązkami, o które dba poszerzony zespół trenerów.
Po przedstawieniu założeń trener Myśliwiec wchodził w krótkie dyskusje z zawodnikami. To zawsze ma na celu sprawdzenie, czy materiał z odprawy został przez nich przyswojony, co ułatwi potem pracę na treningu. Zajęcia są bowiem ściśle powiązane z analizą wideo.
W hotelu i na boiskach. Kuba Dominiak, klubowy fizjoterapeuta, spotyka Omrana Haydary'ego, obecnie zawodnika Torpedo Kutaisi, z którym miał okazję pracować w Lechii Gdańsk. W trakcie dnia kontaktuje się z nami przedstawiciel Slovana i prosi, by pozdrowić Imada Rondicia. Bośniak reprezentował w przeszłości barwy czeskiego klubu i, jak widać, dalej jest tam dobrze wspominany. Sam zainteresowany w trakcie treningu na boisku szlifował umiejętności strzeleckie. Tematem części zajęć była bowiem finalizacja akcji.
W zajęciach ponownie wziął udział komplet piłkarzy. Trening został podzielony na dwie części: najpierw piłkarze skupili się na wspomnianej finalizacji, a w drugiej części odbyła się gra na skróconej przestrzeni do jednej bramki. Forma symulowała walkę pod dużym pressingiem przeciwnika.
Na koniec przyszedł czas na tradycyjne sprawdzenie, czy celowniki piłkarzy są wyregulowane, a Janek Krzywański dwoił się i troił, by nie ułatwiać nikomu zadania. Z dobrej strony pokazał się między innymi trener Karol Zniszczoł, który po przyjęciu piłki potrafi popisać się precyzyjnym uderzeniem.
Regularnie do hotelu wpadają dziennikarze, którym czas poświęcają zawodnicy i najważniejsze osoby w Klubie. Miracle Resort odwiedzili już przedstawiciele kilku redakcji, zagadując o przebieg zgrupowania, nastroje i transfery. Wywiadów udzielali Bartłomiej Pawłowski, prezes Michał Rydz, dyrektor Tomasz Wichniarek, Marek Hanousek i Paweł Zieliński. Efekty wszystkich rozmów niedługo w sieci.
Wieczorem zaglądamy do "fizjo-roomu". Otwarte na oścież drzwi, jak na gabinet specjalistów przystało, pełno odżywek i medykamentów, a na środku trzy stoły do zabiegów. Podczas zgrupowań to miejsce pracy klubowych fizjoterapeutów, ale również, a może przede wszystkim, spotkań towarzyskich. Ktoś jest masowany, ktoś rozmawia, a jeszcze ktoś inny czeka w kolejce. Tutaj toczy się życie. - Kto jest najlepszym fizjo, Maro? - pytamy Marka Hanouska. - Paweł (Karasiak - red.), ale leni się strasznie. Co przychodzę do fizjo, to jest tu pusto - odpowiada Czech, dogryzając szefowi widzewskich fizjoterapeutów. - Tak dbamy o chłopaków, że nie ma kontuzji - odwinął się Karasiak.
Na koniec dnia w pokoju zajmowanym przez widzewskich młodzieżowców rozgrywany jest turniej w grę FC 24. Zawody zostały rozplanowane na dwa dni - najpierw toczyła się rywalizacja w grupie, a następnie zawodnicy podeszli do walki w drabince pucharowej. Jak widać, domeną starszyzny są szachy i uno, młodzież preferuje gry komputerowe. Proza życia. Kulisy tych wirtualnych zawodów będziecie mogli obejrzeć w kolejnym vlogu na kanale WidzewTV.
2024.01.29-MerhabaWidzew