I Drużyna
Sparingi
Zgrupowania
#MerhabaWidzew: Ostatni sprawdzian
Przypomnijmy, że w miniony piątek łodzianie zmierzyli się na boisku w Antalyi ze słowackim zespołem AS Trencin, z którym zremisowali 2:2 mimo tego, że po niespełna dziewięciu minutach przegrywali 0:2.
Można powiedzieć, że od zakończenia tego spotkania wiele się działo w widzewskim zespole podczas zgrupowania. Najpierw umowę z Klubem przedłużył Bartłomiej Pawłowski. Pomocnik będzie zawodnikiem RTS-u przynajmniej do końca czerwca 2026 roku.
Następnie do drużyny dołączyło dwóch nowych piłkarzy. Widzew zakontraktował francuskiego pomocnika Noaha Diliberto oraz pochodzącego z Kosowa reprezentanta swojego kraju, prawego obrońcę Lirima Kastratiego. Obaj zawodnicy również podpisali umowy ważne do 30 czerwca 2026 roku.
Na koniec swój pierwszy kontrakt z Widzewem podpisał 15-letni bramkarz Oliwier Józwik, grający obecnie w klubowej Akademii. Młody golkiper przebywa z pierwszą drużyną na zgrupowaniu w Turcji, gdzie trenuje wraz z pozostałymi bramkarzami.
Po wspomnianym sprawdzianie z Trencinem łodzianie nie mieli wolnego i normalnie trenowali przez weekend oraz pierwsze dni obecnego tygodnia. Również dzisiaj, w dniu meczu ze Slovanem Liberec, zaliczyli poranną jednostkę treningową.
Dzisiesjszy rywal ma trochę wspólnego ze wspomnianym Trencinem. Podobnie jak zespół ze Słowacji, również Slovan to od kilku dobrych lat solidny… średniak czeskiej ekstraklasy, w której gra nieprzerwanie od jego pierwszego sezonu (1993/94).
Klub z Liberca największe sukcesy odnosił w pierwszej dekadzie XXI wieku, gdy dwa razy zdobył mistrzostwo kraju, a raz Puchar Czech. W tamtych czasach Slovan grał regularnie w europejskich pucharach, między innymi docierając w sezonie 2001/02 do ćwierćfinału Pucharu UEFA.
Ostatnim wymiernym sukcesem rywala Widzewa było zdobycie krajowego pucharu w 2015 roku. Całkiem niedawno, bo jesienią 2020 roku, po kilku latach przerwy Slovan pokazał się ponownie w Europie. Tym razem w rozgrywkach Ligi Europy dotarł do fazy grupowej.
Widzewiacy zmierzą się więc z solidnym przeciwnikiem, który po 19 kolejkach czeskiej ekstraklasy zajmuje w niej 8. miejsce w stawce 16 drużyn. Jesienią Slovan odniósł w rodzimej lidze kilka efektownych zwycięstw, ale było też dużo remisów i sześć porażek.
W 19 meczach zespół z Liberca strzelił 28 goli, jednak patrząc na klasyfikację strzelców Fortuna Ligi próżno szukać zawodników Slovana w czołowej dziesiątce. Trzech zawodników ma na koncie po cztery bramki. Z tego grona najlepszy jest napastnik Lubomir Tupta, który kilka lat temu przez krótki czas grał w krakowskiej Wiśle. Oprócz czterech goli Tupta ma też na koncie pięć asyst.
W kadrze czeskiej drużyny dominują rodzimi zawodnicy, a do wyróżniających się graczy z zagranicy należą dwaj pomocnicy pochodzący z Afryki: Mohamed Doumbia z Wybrzeża Kości Słoniowej oraz Nigeryjczyk Ahmad Ghali, grający na pozycji prawoskrzydłowego.
Zimowe przygotowania dzisiejszego rywala Widzewa są wybitnie… polskie. W swoim pierwszym tegorocznym sprawdzianie Slovan pokonał 3:0 pierwszoligową Miedź Legnica. Potem był remis 2:2 z krajowym przeciwnikiem (FC Vysocina Jihlava), a następnie już w Turcji wygrana 1:0 z liderem bułgarskiej ekstraklasy Czerno More Warna oraz remis 1:1 z Wartą Poznań.
W tym ostatnim sprawdzianie Czesi prowadzili 1:0 (gol pomocnika Nicolasa Pennera), ale poznaniacy po przerwie wyrównali z karnego. Podsumowując, Slovan Liberec - podobnie jak Widzew Łódź - podczas zimowych meczów kontrolnych jeszcze nie przegrał. Ciekawe jak będzie dzisiaj?
Decyzją sztabu szkoleniowego drużyny Widzewa poza kadrą na dzisiejsze spotkanie znaleźli się: Oliwier Józwik, Mato Milos i Lirim Kastrati.
Klubowa telewizja WidzewTV przeprowadzi z tego meczu transmisję na kanale na YouTube od godz. 15:00, a na oficjalnej stronie Widzewa kibice będą mogli śledzić relację na żywo. Zapraszamy!
Widzew Łódź - Slovan Liberec (Czechy) / środa / 31 stycznia / 15:00 / transmisja telewizyjna: WidzewTV