Global categories
Marek Zuziak tęskni za grą i kibicami
Marek Zuziak w meczu z Sokołem KONSPORT Aleksandrów Łódzki nabawił się urazu barku. Mogąca mieć poważne konsekwencje kontuzja wyłączyła 23-letniego pomocnika z treningów drużynowych na dwa tygodnie, ale w międzyczasie zawodnik pracował indywidualnie. W połowie kwietnia wrócił już zresztą do zajęć z kolegami, więc dzięki ciągłemu ruchowi wkrótce powinien być w pełni gotowy do gry o punkty.
- Po powrocie do zajęć czuję się już świetnie. Mój bark dochodzi do siebie, a to jest najważniejsze. W minionym tygodniu trenowałem już normalnie z całą drużyną, z czego bardzo się cieszę. Brakowało mi tego - zdradza Zuziak. - Na mecz z Olimpią Zambrów trener dał mi jeszcze wolne, żebym do kolejnego występu był gotowy na sto procent - dodaje, wyjaśniając nieobecność w kadrze meczowej Widzewa lub przynajmniej jego rezerw w miniony weekend.
Słowak kontuzji nabawił się w meczu domowym. Możliwe, że do kadry wróci również przy okazji spotkania rozgrywanego przy al. Piłsudskiego 138. Już w najbliższą sobotę łodzianie zmierzą się bowiem na swoim terenie z Kaczkanem Huraganem Morąg. Sam zawodnik bardzo chciałby ponownie wystąpić na oczach pełnego stadionu. - Czekam z niecierpliwością, żeby znów zagrać o punkty i przypomnieć się naszym wspaniałym kibicom. Gra na stadionie Widzewa to wyjątkowe przeżycie. Mam nadzieję, że wkrótce znowu go doświadczę - podkreśla nasz rozmówca.