Kibice Widzewa Łódź w ramach akcji #GramyUsiebie zakupili 8054 bilety na wirtualny sektor gości na stadionie przy al. Unii 2. Cały zysk ze sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie Akademii Widzewa. Dzięki niesamowitemu zainteresowaniu fanów czerwono-biało-czerwonych, a także podwojeniu przez Klub przychodu z biletów, łączna suma pieniędzy, które zasilą budżet Akademii Widzewa wyniosła 80 540 zł.

Jakub Dyktyński: Jaka była pana pierwsza myśl, gdy zaproponowano, by zebrane pieniądze z biletów na wirtualny sektor gości na stadionie przy al. Unii 2 przeznaczyć na potrzeby Akademii Widzewa?

Maciej Szymański: Idea bardzo mi się spodobała i chciałbym podziękować za tę inicjatywę jej pomysłodawcom. Uważam, że bardzo udanym pomysłem było połączenie meczu pierwszej drużyny ze wsparciem Akademii. To pokazuje, że stanowimy jeden Klub i środowisko.

Zaskoczyło pana tempo sprzedaży biletów?

- Myślę, że tak szybkie tempo zaskoczyło wszystkich, nie tylko mnie. Suma sprzedanych biletów przewyższa frekwencję na większości polskich stadionów, a musimy pamiętać, że żadna z osób, która zakupiła bilet… nie mogła z niego skorzystać i wejść na mecz.

Czy ponad 80 tys. zł to dużo w kontekście wydatków Akademii?

- To bardzo duża kwota biorąc pod uwagę nasze możliwości finansowe. W naszym budżecie zawsze zakładamy pewną pulę na sprzęt techniczny, ale to wielokrotnie mniejsze pieniądze niż te, które udało się zebrać dzięki sprzedaży biletów i podwojeniu tej sumy przez Klub.

Na co planujecie wydać zebraną kwotę?

- Początkowo zakładaliśmy zakup sprzętu wyłącznie dla działu analiz. Jednak ostatecznie zebrana suma kilkukrotnie przekroczyła nasze oczekiwania i chcielibyśmy rozszerzyć przeznaczenie tych środków na inne działy Akademii, w tym motoryczny i medyczny. Chcemy też zwiększyć wsparcie działu analiz, na który możemy patrzeć nie tylko z punktu widzenia analizy taktycznej wideo. Początkowo myśleliśmy wyłącznie o zakupie kamer czy drona, ale teraz możemy pomyśleć również o profesjonalnej analizie motorycznej i zakupie kamizelek GPS monitorujących obciążenia.

Pieniądze zawsze dają dodatkowe możliwości i komfort pracy. Jak zakupiony sprzęt pomoże w codziennej pracy Akademii Widzewa?

- Przykładowo, jeśli weźmiemy pod uwagę dział analiz, to na pewno będziemy mogli podnieść poziom pracy z analizą gry naszych zespołów oraz poszczególnych zawodników. Kamery i drony ułatwiają takie działania, a myślimy również o zakupie sprzętu działającego bezobsługowo, dzięki czemu będziemy mieli do dyspozycji w trakcie spotkań cały sztab, zamiast wyznaczać osobę do rejestracji przebiegu meczu.

Jak szybko planujecie zabrać się za zakupy?

- Chcemy, żeby wydatki były jak najbardziej przemyślane, dlatego rozmawiamy z Zarządem Widzewa Łódź na temat poszczególnych zakupów. Na dniach będziemy potwierdzać listę pozycji, których pozyskanie jest uzależnione od ich dostępności. Część sprzętów, np. nowoczesny sprzęt do nagrywania, będziemy pozyskiwać z zagranicy.

Kiedy kibice mogą spodziewać się rozliczenia zbiórki?

- Nie wskazaliśmy sobie jeszcze ostatecznego terminu rozliczenia, bo musimy rozdzielić je na dwa etapy. Pierwszy to oczywiście rozliczenie stricte finansowe, na które będziemy gotowi po dokonaniu zakupów. Drugi etap to fizyczne dostarczenie produktów. Myślę, że całe te zakupy będą ogromnym wsparciem dla Akademii Widzewa, jak i całego Klubu. Naszą ideą było to, by wybrać rzeczy, które namacalnie w Widzewie pozostaną i będą mogły służyć nam przez lata. Z tego powodu zrezygnowaliśmy na przykład z zakupu subskrypcji i licencji czasowych na oprogramowanie.

To nie pierwszy raz, gdy kibice dają sygnał, że chcą wspierać projekt Akademii Widzewa. Czuje pan to wsparcie?

- Widzew to wyjątkowy klub, który posiada niepowtarzalną społeczność. Kibice, którzy dołączyli do Wielkiej Orkiestry Widzewskiej Pomocy są sponsorem strategicznym Akademii Widzewa i tego typu wsparcia nie można porównać do innych klubów. To bardzo nas cieszy, ale jednocześnie rodzi odpowiedzialność, by nasze działania były transparentne, jakościowe, a w dłuższej perspektywie przynosiły oczekiwane efekty.