Ostatni sezon był wyjątkowo trudny, ale w najważniejszym momencie kibice nie pozostali głusi na apele koszykarskich działaczy - przeprowadzili zbiórki pieniędzy, a także zaangażowali się w poszukiwanie sponsorów, dzięki czemu udało się dokończyć sezon w ekstraklasie. Mimo walki właściwie do ostatnich sekund ligi widzewianki spadły z Energa Basket Ligi Kobiet. Zadecydował ostatni mecz sezonu przegrany jednym punktem w ostatniej akcji spotkania. Gdy wydawało się, że to koniec koszykówki na Widzewie stworzyła się szansa na poszerzenie ligi do 14 zespołów.

Wolne miejsce może zająć spadkowicz z ekstraklasy, czyli właśnie łódzki zespół. By jednak wystartować, trzeba przedstawić odpowiedni budżet. - Walczymy o pozyskanie nowych sponsorów. Firmy zainteresowały się nami dzięki zwiększonemu zainteresowaniu kibiców i akcjom promocyjnym. Rozmowy jednak trwają i pewnie do podpisania umów przed terminami, które wyznaczył Polski Związek Koszykówki na decyzję o starcie, nie dojdzie - wyjaśnia prezes MUKS Widzew Ryszard Andrzejczak. Stąd pomysł by znów zwrócić się o pomoc do kibiców, którzy mogą uratować Widzew.

Klub postanowił zebrać środki niezbędne do spełnienia podstawowych wymagań licencyjnych poprzez akcję crowfundingową. Jest to specjalna forma finansowania projektów przez różne grupy społeczne, które skupione są wokół danego celu. Nie jest to zbiórka publiczna, bo w przypadku akcji crowfundingowej każdy jej uczestnik dostaje za udział nagrodę. - Nasza akcja odbywa się pod hasłem "Razem Tworzymy Siłę" - jest to nawiązanie do legendarnego RTS Widzew Łódź, a także zaznaczenie, że tylko przy wsparciu kibiców możemy być silniejsi - mówi prezes Andrzejczak.

Każdy uczestnik projektu za swój finansowy wkład w sukces akcji otrzyma niepowtarzalną nagrodę. Będą to gadżety związane z Widzewem, a także możliwość przeżycia wyjątkowych chwil, jak na przykład udział w meczu pokazowym przeciwko koszykarkom, kolacja z zawodniczką czy przelot samolotem nad stadionem piłkarskim. Akcja prowadzona jest na stronie www.fans4club.com/project-rts.

Zakończenie akcji planowane jest na 26 czerwca, a jej celem zebranie kwoty 65 tysięcy złotych na dziką kartę i opłatę startową w Energa Basket Lidze Kobiet, a co za tym idzie spełnienie wymogów licencyjnych.

Jednocześnie ruszyło widzewskie wyzwanie #WidzewKoszChallenge, w którym kolejne osoby zachęcają i nominują innych do symbolicznych wpłat w wysokości 19,10 zł. Do akcji na Twitterze włączył się już Marcin Gortat.

Zachęcamy cała widzewską rodzinę do wsparcia!