Global categories
Konferencja prasowa przed meczem z GKS-em Katowice
Widzewiacy podejdą do piątkowego spotkania po wyjeździe do Opola, gdzie podzielili się punktami z miejscową Odrą. Mimo że od niedzielnego meczu nie minęło wiele czasu, to trener Niedźwiedź podkreślił, że nie patrzy wstecz i skupia się wyłącznie na najbliższym rywalu czerwono-biało-czerwonych. Do Łodzi przyjedzie drużyna GKS-u Katowice, czyli czterokrotny wicemistrz Polski i trzykrotny zdobywca Pucharu Polski. - Myślimy tylko o tym, by nasz stadion wypełnił się w całości kibicami i żebyśmy po meczu cieszyli się z trzech punktów. Robimy wszystko, by dobrze przygotować się do tego spotkania. Wrócili do nas reprezentanci Polski, czyli Bartek Guzdek i Radek Gołębiowski, którzy biorą udział w treningu i mamy do dyspozycji prawie pełny skład. Jesteśmy głodni jutrzejszych emocji i czekamy na to spotkanie - powiedział trener Janusz Niedźwiedź.
W starciu z GKS-em Katowice szkoleniowiec Widzewa będzie miał do dyspozycji szerszą kadrę niż w Opolu, uzupełnioną kadrowiczami wracającymi ze zgrupowania reprezentacji Polski do lat 20. Dziennikarze podczas konferencji prasowej dopytywali trenera o piłkarzy, którzy w ostatnim czasie zmagali się z urazami. - Dzisiaj w treningu czynny udział wezmą Fabio Nunes i Abdul-Aziz Tetteh, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało jeśli chodzi o włączenie ich do kadry meczowej - ujawnił trener Janusz Niedźwiedź.
W piątkowy wieczór widzewiacy zmierzą się z beniaminkiem Fortuna 1 Ligi, który w dotychczasowych meczach zdobył sześć punktów. Jedno z pytań do szkoleniowca dotyczyło oceny najbliższego rywala czerwono-biało-czerwonych. - GKS to przede wszystkim nieźle zorganizowany zespół, grający w bocznych sektorach boiska z dużą liczbą pojedynków jeden na jeden, z dobrymi stałymi fragmentami gry i kilkoma indywidualnościami w składzie. To będzie groźna drużyna i myślę, że czeka nas energetyczny mecz, dlatego musimy pokazać nie tylko agresywność, ale też dużą dojrzałość i mądrość - mówił trener czterokrotnego mistrza Polski.
Głos podczas konferencji prasowej zabrał też Krystian Nowak, obrońca pierwszej drużyny Widzewa Łódź. Defensywa łódzkiego klubu w dotychczasowych spotkaniach mogła cieszyć się z czterech czystych kont, z których aż trzy udało się wypracować w meczach w "Sercu Łodzi". - Cieszymy się z tego, że stadion wypełni się kibicami. To dla nas bardzo ważne, że z meczu na mecz przychodzi coraz więcej kibiców i że doceniają nasze wyniki i grę. Nie możemy doczekać się kolejnego meczu u siebie i zrobimy wszystko, by trzy punkty zostały w domu - powiedział Krystian Nowak.
Piłkarze Widzewa podejdą do meczu z GKS-em Katowice, by wrócić na zwycięską ścieżke. Przypomnijmy, że w obecnym sezonie łodzianie wygrali wszystkie dotychczasowe spotkania rozegrane w Sercu Łodzi. - W meczach u siebie i na wyjeździe pokazaliśmy, że mamy mocny zespół. Wszyscy zawodnicy pracują na to, by wygrywać każdy mecz. Wydaje mi się, że widać to w końcówkach spotkań, kiedy przemy do przodu i chcemy zdobywać kolejne bramki. W Opolu graliśmy jedenastu na dziesięciu i staraliśmy się strzelić gola, ale nadzialiśmy się na groźną kontrę. Myślę, że potwierdza to, że jesteśmy zdeterminowani, by wygrywać kolejne spotkania. Na treningach i w meczach widać, że każdy w drużynie chce wygrywać - zapewnił obrońca Widzewa Łódź.
Cały zapis konferencji prasowej przed meczem z GKS-em Katowice można odtworzyć poniżej.