Juniorzy młodsi przegrali w Rzeszowie
Ładowanie...

Akademia

CLJ U-17

07 May 2023 09:05

Juniorzy młodsi przegrali w Rzeszowie

W kiepskich humorach wrócili w sobotę z Rzeszowa juniorzy młodsi Widzewa Łódź. Podopieczni trenera Jakuba Grzeszczakowskiego przegrali na wyjeździe z Resovią 1:2, choć prowadzili przez większość meczu.

W ubiegły weekend Widzewiacy pokonali na własnym terenie drugą w tabeli Jagiellonię Białystok, więc teraz liczyli na podtrzymanie dobrej serii i zwycięstwo na wyjeździe. Po pierwszej połowie czerwono-biało-czerwoni byli na dobrej drodze, aby tego dokonać, bo wygrywali po bramce Kajetana Supczinskiego z rzutu karnego. - Pierwsza część była w naszym wykonaniu bardzo dobra pod kątem płynności gry oraz posiadania piłki - ocenił wczorajsze spotkanie szkoleniowiec łódzkiego zespołu.

 

Niestety, po przerwie sytuacja się odwróciła, a Resovia coraz częściej zaczęła dochodzić do głosu. - W drugiej połowie pozwoliliśmy przeciwnikowi na realizację jego planu na mecz. Straciliśmy swobodę w budowaniu, zabrakło nam aktywności bez piłki. Zbyt szybko traciliśmy ją po odbiorach, zbyt nerwowo reagowaliśmy na wydarzenia na boisku - mówił trener Grzeszczakowski.

 

Rzeszowianie bardzo długo nie byli jednak w stanie pokonać widzewskiej defensywy oraz stojącego między słupkami Eryka Praissa. Aż do 87. minuty, kiedy to, strzałem głową, do wyrównania doprowadził Filip Kut. Wszystko wskazywało na to, że zawody zakończą się remisem, lecz - już w doliczonym czasie gry - drugi cios zadali gospodarze. Trzy punkty zapewniło im piękne uderzenie Karola Mazurkiewicza.

 

W tabeli Centralnej Ligi Juniorów U-17 Widzewiacy spadli z dziesiątego na jedenaste miejsce. Przed nimi jeszcze trzy mecze w tym sezonie - najbliższy w przyszłą sobotę, u siebie z Cracovią. - Bardzo szkoda porażki z Resovią, zwłaszcza że doskonale zdajemy sobie sprawę, ile energii oraz zaangażowania zawodnicy zostawili na boisku w trakcie tego spotkania. Myślimy już o następnym meczu, w którym będziemy chcieli zaprezentować dobry futbol - podsumował krótko opiekun łódzkiego zespołu.

 

27. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-17

Resovia - Widzew Łódź 2:1 (0:1)

0:1 - Kajetan Supczinski 23' (k.)

1:1 - Filip Kut 87'

2:1 - Karol Mazurkiewicz 90+2'

 

Resovia: Konrad Rakus - Adrian Zięba, Filip Kut, Jakub Zybała, Dawid Bobowski, Dominik Cieślak (Jakub Ożóg 46'), Karol Drelicharz (Konrad Ciszek 58'), Jakub Bigosiński (Filip Świerlikowski 80'), Filip Zięba, Krystian Bryk (Jakub Piątek 88'), Damian Kotecki (Karol Mazurkiewicz 46')

 

Widzew: Eryk Praiss - Piotr Gajewski, Paweł Kwiatkowski, Jan Sianos, Antoni Ziółkowski, Bartosz Kostrzewiński (Dawid Basiński 60') - Jarosław Szewczenko (Piotr Żak 65'), Kajetan Supczinski (Kacper Ważny 75') - Oliwier Myszkowski (Krzysztof Supera 55'), Nikodem Groth (Marcel Doliwa 85'), Adrian Dziura (Janusz Styś 50')

 

Żółte kartki: Filip Kut, Filip Zięba, Karol Mazurkiewicz (Resovia), Jan Sianos, Jarosław Szewczenko, Piotr Żak (Widzew)

 

Sędziował: Gerard Gawron (Mielec)