To właśnie siedziba ŁSSE ugościła dziś wielu polskich i zagranicznych uczestników Kongresu - trzeciej edycji wydarzenia, na którym poruszane są zagadnienia związane z rozwojem regionalnej infrastruktury sportowej jako niezbędnym kroku w przyszłość jeśli chodzi o lokalny sport i społeczność.

 

Już na początku spotkania włodarze Widzewa Łódź wspólnie z Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Ireneuszem Rasiem poinformowali o podpisaniu umowy na dotację, która umożliwi rozpoczęcie budowy ośrodka szkoleniowego Widzew Training Center w gminie Brójce.

 

 

Podczas Kongresu odbyło się kilka paneli dyskusyjnych dotyczących różnej tematyki z udziałem wielu gości z kraju i zagranicy. W pierwszym wystąpił Jose Collado Ripoll, Dyrekor ds. Międzynarodowych Projektów Sportowych hiszpańskiego zespołu Sevilla FC. W swojej prezentacji mówił między innymi o innowacjach i doskonaleniu działałalności nie tylko samego klubu, ale przede wszystkim Centrum Akademii i jej znaczenia. - Mamy ogromną infrastrukturę, dzięki której możemy się rozwijać i realizować wiele naszych pomysłów. Bo finalnie nie powinniśmy być skoncentrowani nie tylko na futbolu i traktowaniu go jako przedsiębiorstwo, ale na wielu innych aktywnościach poza stadionem - powiedział Jose Collado Ripoll.

 

 

W kolejnym panelu goście oraz eksperci rozmawiali o wpływie infranstruktury sportowej na rozwój regionu. Głos zabrał między innymi Ireneusz Raś, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki. - Jesteśmy odpowiedzialni za to, żeby zmienić nastawienie różnych osób, które decydują o środkach finansowych na sport. Żebyśmy traktowali sport nie jako wydatek, ale jako inwestycję. Ani bez infrstruktry, ani bez środków na organizowanie tego szeroko rozumianego sportu po prostu… nie da rady. Jeśli wyjdziemy od takiego założenia, to potem wszystko będzie łatwiejsze i lepsze. Nasze życie, kondycja fizyczna naszego społeczeństwa. Będziemy zdrowsi. To jest inwestycja - mówił wiceminister Raś.

 

W tym temacie wypowiedział się również Maciej Szymański. - Bardzo ważne jest, dla kogo ta infrastruktura będzie budowana. To świetnie, że mieszkańcy Uniejowa czy Strykowa mogą z tego już korzystać, bo jest to upowszechnianie sportu. Tak jak wcześniej orliki. To są niezbędne inwestycje, żeby zachęcić młodych ludzi do uprawiania sportu, a tych trochę starszych do podtrzymywania swego stanu zdrowia - przyznał.

 

 

Szymański odniósł się też bezpośrednio do planowanej inwestycji Widzew Training Center. - Doszliśmy do porozumienia z lokalnymi władzami, że będzie to ośrodek specjalistyczny, przeznaczony do szkolenia piłkarzy, ale jednocześnie etapy budowy są skorelowane z tym, co robi gmina. Już w tej chwili na jej terenie istnieje sztuczne pełnowymiarowe boisko, z którego zawodnicy Widzewa będą mogli korzystać. Chodzi o zbudowanie infrastruktury optymalnej do potrzeb, które mamy - podkreślił członek Zarządu.

 

Trzecim tematem poruszonym podczas wtorkowego Kongresu były natomiast dobre praktyki we współpracy samorządu terytorialnego z organizacjami sportowymi, o których mówił Tomasz Kulczycki. Zwrócił on uwagę między innymi na istotny czynnik ludzki. - Jeżeli zaangażujemy do tego ludzi, dla których ogólnie sport i wychowanie fizyczne są pasją, i będziemy tworzyć dobry klimat, to będziemy "zarażać" tymi dobrymi rozwiązaniami. I obojętnie, czy one będą na miarę dużego miasta na prawach powiatu, czy miasta średniego lub małej wioski, to wszędzie ludzie są tacy sami. Jeśli dostaną możliwość uprawiania sportu i mają wzory ze starszych pokoleń w rodzinie, to ich implementacja jest o wiele większa - powiedział Wiceprzewodniczący Komisji PZPN ds. Współpracy z Samorządem Terytorialnym.

 

 

Finałowy panel III Kongresu "Samorząd a Klub Sportowy" odbył się pod hasłem "Inwestuj lokalnie, myśl globalnie", a dotyczył rozwoju regionu jako klucza do sukcesu sportowego. W dyskusji na ten temat wziął udział między innymi Robert Dobrzycki, prezes i współwłaściciel firmy Panattoni w Europie, Indiach i na Bliskim Wschodzie, która jest Strategicznym Sponsorem Widzewa Łódź.

 

 

Dobrzycki podzielił się swoim dużym doświadczeniem i obserwacjami dotyczącymi poruszonych tematów. - Z naszego punktu Łódź jest super położona. Leży w środku kraju, na przecięciu dwóch autostrad i naturalnie jest miejscem obsługi Polski. Tutaj tak czy inaczej będą się lokalizować geograficznie firmy polskie i międzynarodowe, które obsługują ten polski potencjał. W tej sprawie można dużo więcej zrobić pod względem przyciągania potencjału globalnego - mówił prezes firmy Panattoni i zwrócił uwagę na ważny aspekt promocji regionu. - Sport jest mocnym elementem marketingowym. Jeżeli byłby lepszy sukces sportowy, to przyciąganie inwestorów do miasta jest olbrzymie. Dlatego próbujemy w tym pomagać - dodał.

 

Na koniec Kongresu głos zabrał Tomasz Stamirowski. - Mamy swoją misję sportową i wiemy, gdzie chcemy, żeby nasz Klub był, ale mamy też drugą misję. To jest budowa Klubu otwartego, inspirującego, który łączy ludzi i dla mnie to jest ważne. Dzisiejszy Kongres jest elementem budowy tego. Mamy nasze "Zawsze w 12" z kibicami i "Zawsze w 13" z biznesem. To są dwie nasze silne nogi, na których funkcjonujemy, ale miejsce dla samorządu również znajdziemy. Kiedy odwiedzam wiele miejsc i rozmawiam z przedsiębiorcami, to rozmawiamy też o Widzewie. Wiemy, że jego serce bije tutaj w Łodzi, ale jasno mówimy: Widzewiakiem jest każdy, kto popiera nasze wartości - powiedział większościowy udziałowiec Widzewa Łódź.

 

 

Stamirowski podziękował Wiceprezesowi Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Michałowi Sobczakowi za gościnę i pomoc w organizacji III Kongresu "Samorząd a Klub Sportowy" oraz stworzenie przyjaznego środowiska biznesowego dla Widzewa Łódź. Przyłączamy się do podziękowań zarówno dla niego, jak i dla wszystkich Sponsorów, Partnerów i Patronów Honorowych dzisiejszego spotkania.

 

Zapraszamy do oglądania zapisu wideo oraz zdjęć z Kongresu. Autorką galerii jest Martyna Kowalska.