Hilary Gong
Transfery
I Drużyna
Hilary Gong piłkarzem Widzewa Łódź!
Niedawno z tej samej drużyny do Widzewa trafił lewy obrońca Samuel Kozlovsky, a teraz dołączył do niego Nigeryjczyk, którego kibice czerwono-biało-czerwonych mogą pamiętać z zimowego sparingu. Wtedy Gong strzelił łodzianom gola i zaliczył asystę, dając się we znaki defensywie naszej drużyny.
Hilary Gong w poprzednim sezonie zaliczył 31 występów w słowackiej ekstraklasie, w których zdobył pięć bramek i zanotował cztery asysty. Dodatkowo w krajowym Pucharze w trzech meczach strzelił jednego gola.
To właśnie w Trenczynie zaczęła się w 2017 roku dorosła kariera piłkarza z Nigerii, który przeszedł do klubu z rodzimego GBS Academy. Przez półtora roku Gong zagrał w 32 spotkaniach, w których strzelił dziesięć goli i zaliczył jedenaście asyst. Występował też w kwalfikacjach Ligi Europy (cztery mecze i dwie bramki).
Latem 2018 roku Gong przeniósł się do holenderskiego Vitesse, gdzie spędził następne cztery sezony. W niderlandzkiej ekstraklasie rozegrał łącznie 15 meczów i zanotował jedną asystę. Grał również w krajowym pucharze i Lidze Europy. Później skrzydłowy przeszedł do norweskiego FK Haugesund, w barwach którego zaliczył ogółem 14 spotkań. Następnie Nigeryjczyk trafił jeszcze do armeńskiego Araratu-Armenii Erywań, by latem ubiegłego roku ponownie zostać zawodnikiem AS Trencin.
W większości meczów we wspomnianych drużynach Nigeryjczyk grał na pozycji prawoskrzydłowego. Był też wystawiany na lewym skrzydle oraz jako środkowy napastnik.
- Moje główne atuty to szybkość i siła fizyczna, ale potrafię też uderzyć na bramkę. Zdecydowanie najlepiej czuję się na skrzydle - powiedział Hilary Gong. - Wiem, jaką marką jest Widzew i jak bardzo tym Klubem żyją kibice. Chcę osiągnąć jak najwięcej, ale nie skupiam się tylko na celach indywidualnych, bo najważniejsze jest dobro zespołu - dodał nowy nabytek czerwono-biało-czerwonych.
Hilary Gong przeszedł do Widzewa Łódź na zasadzie transferu definitywnego. Podpisał z Klubem umowę do czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon.