Na pewno dobrze będzie ją wspominał Marcel Krajewski, który strzelił gola dla kadry Polski U-20! Widzewiak popisał się przepięknym uderzeniem w meczu z Włochami. Biało-czerowni prowadzili 2:0, ale w końcówce kompletnie zgubili koncentrację i ostatecznie przegrali 2:3. Co ciekawe, już w doliczonym czasie podopieczni trenera Miłosza Stępińskiego mogli jeszcze wyrównać, a rzut karny wywalczył… właśnie Krajewski! Do piłki podszedł Jan Żuberek, jednak nie potrafił jej skierować do siatki i zmienić wyniku.

Przeciwko Italii prawy obrońca łódzkiego Klubu zaliczył pełne 90 minut, a cztery dni później w spotkaniu z Anglią ponownie zameldował się w podstawowej jedenastce. Tym razem skończyło się na godzinie gry, po której Krajewskiego zastąpił Marcel Predenkiewicz. Polacy po niezłym starciu zremisowali natomiast 1:1.

Ponownie nie zdołał się zaprezentować Samuel Kozlovsky. Defensor Widzewa najpierw z ławki rezerwowych oglądał przegraną ze Szwecją 1:2, która pozbawiła reprezentacji Słowacji szans na awans do dywizji B Ligi Narodów UEFA, a później zwycięstwo nad Estonią 1:0 w rywalizacji pozbawionej większej stawki.

fot. Kamil Świrydowicz