Szkoleniowiec pytany był o doniesienia medialne dotyczące jego osoby. - Na mnie to nie wpływa. Sytuacja z trenerem jest jasna - on przygotowuje zespół do najbliższego meczu, a to, czy będzie to robił też za kilka miesięcy, nie ma żadnego znaczenia. Oczekuję od każdego mojego piłkarza, żeby myślał tak samo i skupiał się wyłącznie na niedzielnym spotkaniu z Cracovią - krótko odpowiedział.

W drużynie polepszyła się sytuacja kadrowa. - Wraca Marcel Krajewski, który wygląda dobrze w treningu. Ci, którzy nie będą jeszcze do dyspozycji, też pracują na coraz większych obrotach - usłyszeliśmy.

Czego można spodziewać się po zespole Cracovii? - Przygotowujemy się na mocny pressing zwłaszcza w początkowych fazach meczu, bo Cracovia proponuję taką formę obrony. Mamy wystarczająco dużo informacji o przeciwniku i liczę na to, że będziemy dobrze reagować na boisku - mówił trener Myśliwiec.

Nie mogło oczywiście zabraknąć pytań o jedenastkę i ustawienie na niedzielny mecz. - Nie podjąłem jeszcze decyzji co do wyjściowego składu, bo mam pewne znaki zapytania, ale najważniejsze jest to, żeby wybierać tych, którzy są w najlepszej formie. Nie chciałbym doprowadzić do tego, że na jednej pozycji mam dwóch graczy w świetnej dyspozycji, lecz jeden musi usiąść na ławce - stwierdził szkoleniowiec.

- Cieszę się, że traktujemy porażkę z tak mocnym rywalem jak falstart. Oczywiście jestem również bardzo niezadowolony z tego, że zdobyliśmy tylko jedną bramkę, a straciliśmy cztery. Obiektywnie Lech był jednak faworytem i sam fakt, że w drużynie panuje nastawienie, że powinniśmy wygrać, mnie buduje. Bez względu na wynik musimy być natomiast profesjonalistami i ludźmi o stabilnej psychice. Nie możemy dopuszczać do tego, by porażka miała wpływ na naszą pracę - zakończył Daniel Myśliwiec.

Głos zabrał też Fran Alvarez. - Jesteśmy zmotywowani, aby w niedzielę zwyciężyć. Przepracowaliśmy dobrze tydzień, teraz przed nami ważny mecz z Cracovią. Musimy zacząć wygrywać i patrzeć do przodu - zapewnił.

Hiszpan pytany był również o najbliższego przeciwnika, z którym jesienią Widzewiacy wygrali na wyjeździe. - Cracovia rozgrywa dobry sezon i będzie wymagającym rywalem. Przed nami wyzwanie, żeby udowodnić kibicom, na co nas stać. Mam nadzieję, że w niedzielę strzelę gola - powiedział piłkarz.

Czy wczesna godzina rozgrywania spotkania pomoże gospodarzom? A może im przeszkodzi? - Myślę, że nie ma to żadnego znaczenia. Zawsze musimy być dobrze przygotowani - podsumował Fran Alvarez.

Obejrzyj pełen zapis briefingu na kanale WidzewTV: