Daniel Myśliwiec: Drużyna jest coraz bardziej świadoma
Ładowanie...

Marcel Krajewski

Wywiady i konferencje

WidzewTV

I Drużyna

Daniel Myśliwiec

WIDZEW - KORONA

Ekstraklasa

03 October 2024 14:10

Daniel Myśliwiec: Drużyna jest coraz bardziej świadoma

W briefingu przed meczem z Koroną Kielce wzięli udział trener Daniel Myśliwiec i Marcel Krajewski.

Szkoleniowiec pytany był o piątkowego przeciwnika, który w tabeli PKO Bank Polski Ekstraklasy plasuje się na miejscu w końcówce. - Korona ma pomysł na grę, trener Zieliński szuka jak najbardziej optymalnego ustawienia. Nasz rywal jest mocny i agresywny w pressingu, potrafi strategicznie zarządzić meczem. Można o nim powiedzieć sporo dobrego, dużo więcej niż wynika to z tabeli - mówił.

 

Przed tygodniem Widzewiacy zremisowali z Lechią Gdańsk, choć w doliczonym czasie mieli po swojej stronie piłkę meczową. - Nie robimy wszystkiego idealnie, ale na tym polega postęp. Ostatnim występem daliśmy sobie jasne wskazówki co do tego, nad czym mamy pracować. Nie chcemy rozmawiać o jednej sytuacji, tylko cieszyć się z kontroli nad spotkaniem dużo wcześniej - stwierdził opiekun łodzian.

 

W ostatnim meczu z dobrej strony pokazał się Jakub Sypek. - Najbardziej korzystne działania są te, które pomagają drużynie. Nie zawsze będzie to robienie czegoś spektakularnego, tylko trzymanie stabilnego poziomu. Kuba oprócz tego dał też drużynie coś dodatkowego, wygrywał dryblingi. To był dobry występ i miejmy nadzieję, że to będzie absolutne minimum dla każdego - usłyszeliśmy.

 

Zespół zajmuje wysoką lokatę w tabeli, choć mógł mieć więcej punktów. - Mamy duży niedosyt po meczach w Katowicach i Gdańsku, ale pamiętajmy, że w poprzednim sezonie wiele takich spotkań przegraliśmy, a teraz mieliśmy piłkę meczową. Ważne jest to, że choć drużyna nie osiąga jeszcze maksimum skuteczności, to jest bardziej świadoma tego, co może dawać jej zwycięstwa - powiedział trener.

 

Jaka jest recepta na sukces? - Musimy mieć konkret w polu karnym. W pierwszej i drugiej tercji jesteśmy dobrze zorganizowani, ale to ta trzecia jest kluczowa. W Gdańsku rozbiliśmy bank pod względem wejść w nią, musimy jednak być jeszcze bardziej powtarzalni. Wtedy z pewnością będziemy mieli więcej punktów. Gdybyśmy doliczyli te, które wypuściliśmy, to moglibyśmy inczej patrzeć w tabelę - dodał.

 

W ostatnim czasie pojawiły się plotki dotyczące przyszłości szkoleniowca. - Z kontraktem trenera jest tak, że jest częściej rozwiązywany niż wypełniany. Jedyne rozmowy, które obecnie prowadzimy, dotyczą tego, jak wygrać z Koroną. Obecnie interesuje mnie tylko to, co będę robił w piątek - zakończył.

 

Krajewski_WIDKOR

 

Jako drugi głos zabrał Marcel Krajewski, który pytany był o rywalizację z Lirimem Kastratim. - W szatni jest top, na boisku również. Obaj chcemy grać. Dla mnie to świetna sytuacja, gdy druga osoba, z którą walczę o pozycję, tak mocno depcze mi po piętach - odpowiedział młodzieżowy reprezentant Polski.

 

Jakiego spotkania w piątek oczekuje Widzewiak? - Spodziewam się dość otwartego meczu w obie strony, w którym o sukcesie będą decydowały fazy przejściowe. Korona gra wahadłami i wiem, jak to często wygląda, gdy gra się przeciwko takiej drużynie. Tak jak mówiłem - to będzie otwarte starcie - odparł.

 

- W Zniczu grałem na wahadle, w Widzewie jestem prawym obrońcą. W poprzednim klubie nie musiałem tak dużo myśleć przy pressingu, a teraz muszę analizować, czy zostać w środku. Zmieniła się u mnie szybkość podejmowania decyzji, bo tego czasu jest teraz mniej - mówił młody piłkarz łodzian.

 

Jutro Widzewiacy zagrają w domu, gdzie w tym sezonie idzie im znakomicie. - Gdy gram w Sercu Łodzi, to podświadomie dostaję kopniaka, który dodaje mi energii. Mecze wyjazdowe bez naszych kibiców są mniej przyjemne, ale mimo tego większej świadomej różnicy nie odczuwam - zakończył Marcel Krajewski.

 

Obejrzyj pełen zapis briefingu na kanale WidzewTV: