Czas pożegnań
Ładowanie...

I Drużyna

WIDZEW - PUSZCZA

Ekstraklasa

19 May 2025 09:05

Czas pożegnań

23 lipca 2023 roku. Na inaugurację sezonu 2023/24 w PKO Bank Polski Ekstraklasie Widzew podejmuje u siebie Puszczę Niepołomice i wygrywa 3:2. Łodzianie zaliczają udany początek ligowej kampanii, a rywale historyczny debiut w krajowej elicie.

Beniaminek z Małopolski swój pierwszy sezon w najwyższej lidze zakończył na plus, bo ku zaskoczeniu wielu ekspertów i kibiców utrzymał się w niej. Między innymi dzięki zwycięstwu 1:0 nad Widzewem na stadionie Cracovii, na którym Puszcza rozegrała niemal wszystkie spotkania w roli gospodarza w PKO BP Ekstraklasie.

 

Również w kończącej się kampanii podopieczni trenera Tomasza Tułacza znaleźli patent na Widzewiaków, pokonując ich jesienią ubiegłego roku 2:0, ale tym razem te punkty nie pomogą zespołowi z Niepołomic. Na dwie kolejki przed końcem sezonu Puszcza jest już pewna spadku. I tak jak w lipcu 2023 roku przyjechała na stadion przy al. Piłsudskiego przywitać się z elitą, tak teraz symbolicznie się z nią pożegna i rozegra swój ostatni wyjazdowy mecz. Przynajmniej na jeden sezon.

 

- Chciałbym, byśmy pozytywnie zakończyli naszą przygodę z PKO BP Ekstraklasą i zaprezentowali się w jak najlepszy sposób. Musimy starać się pokazać z jak najlepszej strony. To jest coś, w co wierzę. Jak zawsze wyzwanie jest duże. Widzew jest niebezpiecznym zespołem. Z nas trochę zeszło powietrze, dalej mamy problemy, ale nie powoduje to tego, byśmy nie chcieli się zaprezentować jak najlepiej - mówił trener Tułacz i dodał: - Nie jest łatwo wyjść z takiego kryzysu, w jakim jesteśmy obecnie, z fali negatywnych wyników i braku satysfakcji naszą postawą. Nie ułatwia nam sprawy sytuacja personalna, bo do piątku nie trenowało ośmiu zawodników. Przez różne urazy, choroby i rzeczy, na które nie mamy wpływu.

 

Ta fala negatywnych wyników, o której wspomniał szkoleniowiec zespołu Puszczy, to cztery porażki w pięciu meczach, tylko jeden remis i stracone aż 21 goli. Niepołomiczanie ostatnio przegrali u siebie 2:3 ze Stalą Mielec, co ich definitywnie pogrążyło, a wcześniej zostali rozgromieni przez Lecha w Poznaniu (1:8) i polegli w strzelaninie (4:5) na własnym stadionie z Pogonią.

 

W ostatnim z wymienionych spotkań dwie bramki zdobył Antoni Klimek, czyli piłkarz dobrze znany kibicom Widzewa. Wcześniej strzelił gola z Radomiakiem. Czy pomocnik, który kilkoma swoimi dobrymi występami zapisał się w pamięci fanów RTS-u, teraz zaliczy trafienie na stadionie przy al. Piłsudskiego? Przypomnijmy, że przed przyjściem do Łodzi Klimek grał w Odrze Opole i w jej barwach zrobił to tutaj wiosną 2021 roku.

 

Tomasz Tułacz wspomniał o złej serii wyników jego drużyny i to samo może powiedzieć Zeljko Sopić. Jego podopieczni może nie stracili aż tylu goli, ale także zaliczyli w pięciu ostatnich kolejkach cztery porażki oraz jeden remis. Punkt udało się zdobyć w Zabrzu z Górnikiem w spotkaniu, o którym już mało kto pamięta.

 

- Gratuluję Legii trzech punktów. Rywal wykorzystał wszystkie prezenty, które mu daliśmy, a tych było dużo. Głównym problemem, o którym mówiłem piłkarzom w szatni, jest to, że granie przez 45 minut to za mało - mówił szkoleniowiec łodzian po porażce z Legią.

 

Czy stać ich na więcej w meczu ze zdegradowaną Puszczą? Jedno jest pewne - dla części piłkarzy ostatnie domowe spotkanie sezonu 2024/25 będzie czasem pożegnania z Sercem Łodzi i kibicami Widzewa. Nie ma co owijać w bawełnę. Latem kadrę czerwono-biało-czerwonych czeka duże przemeblowanie, czego pierwszą zapowiedzią było zakontraktowanie w minionym tygodniu Sebastiana Bergiera, napastnika GKS-u Katowice.

 

Jednak nim to nastąpi, przed Widzewiakami końcówka ligowego sezonu oraz starcia z Puszczą i Rakowem. Zespół z Niepołomic skóry tanio nie sprzeda, co pokazały wszystkie poprzednie potyczki z tym rywalem. Bardzo niewygodnym dla łodzian, którzy mają okazję zrewanżować się za wspomnianą porażkę 0:2 z jesieni. A przede wszystkim w pozytywnych nastrojach pożegnać się z własnymi kibicami.

 

Widzew Łódź - Puszcza Niepołomice / poniedziałek / 19 maja / 19:00 / transmisja telewizyjna: Canal+ Sport 3, Canal+ Sport 5, serwis streamingowy Canal+ / relacja radiowa i studio przedmeczowe: WidzewTV