Bez przełamania w Lubinie
Ładowanie...

I Drużyna

ZAGŁĘBIE - WIDZEW

Ekstraklasa

10 May 2025 19:05

Bez przełamania w Lubinie

Seria bez wygranej wciąż trwa. Piłkarze Widzewa Łódź przegrali dzisiaj na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 1:2. Honorowego gola strzelił Mateusz Żyro.

Goście podchodzili do wyjazdowego starcia z Zagłębiem pewni utrzymania w PKO Bank Polski Ekstraklasie, ale nikt w łódzkim obozie nie myślał o urlopach lub końcu sezonu. Przed drużyną do rozegrania były cztery mecze, które miały zdecydować o tym, na jakim miejscu RTS zakończy zmagania.

 

W Lubinie poza kontuzjowanymi zawodnikami zabrakło też Frana Alvareza i Hilarego Gonga - obaj otrzymali zgodę na absencję w trakcie spotkania oraz powrót do swoich ojczyzn z przyczyn osobistych. Zagłębie po świetnym kwietniu, w którym nie przegrało czterech kolejnych starć, weszło w majowe granie nieudanie - w derbach Dolnego Śląska lepszy okazał się Śląsk Wrocław. Lubinianie musieli zapunktować, żeby zapewnić sobie pozostanie w elicie. Między innymi z tego powodu należało spodziewać się trudnego zadania.

 

20250510_004_BRY

 

I rzeczywiście tak było, bo drużyna Leszka Ojrzyńskiego, nagrodzonego przez ligę tytułem Trenera Kwietnia, zdecydowanie prowadziła grę, chcąc postawić przysłowiową kropkę nad i. Sporo pracy miał Rafał Gikiewicz, który do pierwszej poważnej interwencji został zmuszony w dziewiątej minucie, kiedy odbił mocny strzał z rzutu wolnego autorstwa Kajetana Szmyta. Chwilę wcześniej z powodu urazu boisko opuścił Juan Ibiza, a w jego miejsce na murawie zameldował się Paweł Kwiatkowski. W jedenastej minucie znów zagotowało się pod bramką gości, lecz Tomasz Pieńko zmarnował doskonałą okazję.

 

Widzew starał odwijać się rywalowi, ale próby naszych zawodników były niemrawe. Z kolei gospodarze krok po kroku zbliżali się do zdobycia pierwszej bramki, aż w końcu cel osiągnął wspomniany już Pieńko, czyli najlepszy snajper w szeregach Miedziowych. Młodzieżowiec dał im prowadzenie w 27. minucie.

 

Podopieczni trenera Zeljko Sopicia bardzo szybko otrząsnęli się po straconej bramce i zdołali odpowiedzieć rywalom po pięciu minutach. Swoje szanse stworzyli kolejno Hubert Sobol, Szymon Czyż oraz Mateusz Żyro. To właśnie stoper Widzewa okazał się najskuteczniejszy i głową wpakował piłkę do siatki po rzucie rożnym wykonanym przez Lubomira Tuptę.

 

IMG_4449

 

Przedmeczowe obawy o determinacji Zagłębia niestety się potwierdziły. Gospodarze dążyli do odzyskania prowadzenia i dopięli swego. Najpierw Widzew uratował Sobol, który sparował uderzenie na poprzeczkę, ale po chwili defensywa skapitulowała. Była 37. minuta, a Igor Orlikowski urwał się Samuelowi Kozlovskiemu i z bliskiej odległości zwieńczył dośrodkowanie z rzutu rożnego.

 

Na drugą część starcia Widzewiacy wrócili z jedną zmianą w składzie - w miejsce Jakuba Sypka na boisku zameldował się Kamil Cybulski. Łodzianie potrzebowali gola, ale o okazje strzeleckie nie było łatwo. W 50. minucie czujność Jasmina Buricia sprawdził Juljan Shehu, lecz golkiper nie dał się zaskoczyć.

 

Mimo upływającego czasu nie było widać zdecydowanego naporu czerwono-biało-czerwonych, którzy poza strzałem Albańczyka długo nie mogli zagrozić bramce rywali. Coś ruszyło się dopiero na około dwadzieścia minut przed końcem meczu. Przyjezdni zaczęli nękać swoich przeciwników atakami ze skrzydeł, po których niezłe okazje mieli Cybulski i dwukrotnie Sobol.

 

IMG_4629

 

Zagłębie umiejętnie się broniło, a każda kolejna próba gości, mimo determinacji i walki do końca, paliła na panewce. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie, w efekcie czego gospodarze dołączyli do łodzian w gronie utrzymanych w PKO Bank Polski Ekstraklasie zespołów.

 

32. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy

Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 2:1 (2:1)

1:0 - Tomasz Pieńko 27'

1:1 - Mateusz Żyro 32'

2:1 - Igor Orlikowski 43'

 

Zagłębie: Jasmin Burić - Igor Orlikowski, Michał Nalepa, Aleks Ławniczak, Josip Ćorluka - Jakub Kolan, Damian Dąbrowski - Marcel Reguła (Arkadiusz Woźniak 61'), Kajetan Szmyt (Adam Radwański 88'), Tomasz Pieńko (Bartłomiej Kłudka 90+2') - Dawid Kurminowski (Rafał Adamski 61')

 

Widzew: Rafał Gikiewicz - Marcel Krajewski, Mateusz Żyro, Juan Ibiza (Paweł Kwiatkowski 9'), Samuel Kozlovsky (Peter Therkildsen 62') - Jakub Sypek (Kamil Cybulski 46'), Szymon Czyż, Marek Hanousek (Sebastian Kerk 78'), Juljan Shehu, Lubomir Tupta (Jakub Łukowski 78') - Hubert Sobol

 

Sędziował: Marcin Kochanek (Opole)

 

Widzów: 5892