Widzewiacy z rocznika 2001 treningi wznowili już 2 stycznia. Wszystko dlatego, że zawodnicy tej drużyny zgrupowani są w jednej, widzewskiej, klasie sportowej XLVII Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, mieszczącego się przy ulicy Czernika. Treningi odbywają z kolei na zlokalizowanych nieopodal obiektach Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1. - Pracujemy codziennie, od poniedziałku do piątku, więc za nami ostry wstęp do zajęć już od samego początku roku - wyjaśnia Rafał Kołodziejski, opiekun drużyny.

14 stycznia juniorzy młodsi Widzewa rozegrają pierwszy w tym roku sparing - w Kleszczowie z UKS-em Białe Orły Warszawa. Łącznie zawodników U17 czeka najprawdopodobniej ponad dziesięć gier kontrolnych. Trenerowi zespołu zależy na rywalizacji z najlepszymi klubami w Polsce, dlatego zimą jego podopieczni mierzyć będą się między innymi z rówieśnikami z Korony Kielce, Jagiellonii Białystok, Lecha Poznań czy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Rozgrywki ligowe (pierwsza liga wojewódzka) ruszyć powinny pod koniec marca 2018 roku.

- Gdy przejmowałem ten zespół, cudem udało nam się utrzymać. W kolejnym podejściu, jesienią minionego roku, zajęliśmy już czwarte miejsce z minimalną stratą do podium. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc wiosną chcemy powalczyć o wygranie naszej ligi i awans na szczebel centralny. Zespół już został wzmocniony, więc jestem dobrej myśli - zdradza szkoleniowiec, który blisko współpracuje z Radosławem Wasiakiem prowadzącym widzewską drużynę U19. Juniorzy młodsi razem ze starszymi kolegami pojadą nawet na obóz do Jarocina.

Wiosną klub wzmocnią na pewno Patryk Kuczborski i Adrian Wędzonka, pozyskani z UKS-u Piotrcovii Piotrków Trybunalski. To jednak najprawdopodobniej nie koniec transferów.