Bramki dla czerwono-biało-czerwonych zdobyli w sobotę Jakub Miziołek i Kamil Jakubowski. Dzięki temu zwycięstwu po dziewięciu seriach spotkań Widzew jest drugi w tabeli, z taką samą liczbą punktów, co AKS SMS Łódź, ale nieznacznie gorszym bilansem bramkowym. Z obecnym liderem zespół Bartosza Bieleckiego zmierzy się 27 października, w ramach 12. kolejki rozgrywek.

- Cieszymy się, że choć mecz nie był najładniejszy, to my byliśmy drużyną przeważającą i poradziliśmy sobie w grze w ataku pozycyjnym. Mieliśmy swoje problemy, ale zespół robi stałe postępy, z czego jestem dumny. Wiem już, że dla piłkarzy tego typu spotkania to ogromny bagaż emocjonalny, który ci młodzi chłopcy muszą udźwignąć. Dlatego w tym akurat meczu zrozumiała była pewna nerwowość. Najważniejsze jednak, że udało nam się wygrać, choć okoliczności nie były sprzyjające - powiedział po spotkaniu Bielecki.

Widzew Łódź - ŁKS Łódź 2:0

Bramki: Jakub Miziołek, Kamil Jakubowski

Widzew Łódź: Buczkowski, Cichal, Owczarek, Miziołek, Szymczak "Sieman", Mirowski, Zawadzki, Związek, Jakubowski, Kowasz, Szymczak oraz Kiełbasa, Kotlicki, Wilkowski, Jonczyk, Ludwig, Zadka, Saganiak.