Global categories
Akademia Widzewa: Ważne zwycięstwo rocznika 2004
W minioną sobotę na boisku Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi widzewiacy pokonali rówieśników z AKS-u SMS-u Łódź 2:1 po bramkach Damiana Związka i Szymona Mirowskiego. Dzięki temu zwycięstwu zespół Bartosza Bieleckiego umocnił się na prowadzeniu w tabeli I ligi wojewódzkiej i niemal zapewnił sobie końcowe zwycięstwo w rozgrywkach.
- Nie mam w zwyczaju chwalenia zawodników publicznie, ale jeżeli miałem kiedykolwiek wyobrażenie zawodnika, który mógłby w mojej drużynie zagrać mecz na najwyższą ocenę, to zdecydowanie był to w sobotę Szymon Mirowski - przyznał trener widzewsiego rocznika 2004.
Czerwono-biało-czerwoni na dwie kolejki przed końcem zmagań mają po sześć punktów przewagi nad AKS-em SMS-em i ŁKS-em Łódź oraz siedem oczek więcej niż Widok Skierniewice, który ma jednak rozegrany jeden mecz mniej. Widzew w następnej kolejce zmierzy się właśnie ze skierniewiczanami (10 listopada na wyjeździe), ale już w ostatniej serii gier podejmie ostatni w tabeli MGKS Drzewica, który nie zdobył w rozgrywkach ani jednego punktu i legitymuje się zatrważającym bilansem bramkowym 4:86.
Ponadto, najgroźniejsi rywale widzewiaków grają jeszcze ze sobą (ŁKS - AKS SMS i AKS SMS - Widok), wszystkie więc kompletu punktów zdobyć nie mogą. Zwycięzca rozgrywek w barażu o Centralną Ligę Juniorów zmierzy się w listopadzie z rywalem z województwa mazowieckiego.
- Co prawda ligi formalnie jeszcze nie wygraliśmy, ale każdy dobrze wiedział, że ten mecz będzie kluczowy. Byliśmy krok nad przepaścią kilka tygodni wcześniej w meczu z Widokiem Skierniewice, ale potrafiliśmy wywalczyć to magiczne dla tego klubu 3:2 i przełamać się mentalnie - podkreślił dumny ze swojej drużyny Bielecki.
AKS SMS Łódź - Widzew Łódź 1:2
Bramki dla Widzewa: Związek, Mirowski
Skład Widzewa: Marcel Buczkowski - Cezary Cichal, Dawid Owczarek, Jakub Miziołek, Szymon Szymczak "Sieman", Szymon Mirowski, Mateusz Zielecki, Filip Zawadzki, Damian Związek, Szymon Szymczak, Mateusz Ludwig oraz Dominik Kiełbasa, Kacper Kotlicki, Kamil Zadka, Kamil Jakubowski, Patryk Kowasz.