Rezerwy
Akademia
3, 2, 1…
Ostatnie spotkanie drugiej drużyny zapisało się w jej historii. Widzewiacy pokonali Wartę Działoszyn 11:0, co było najwyższym zwycięstwem od sezonu… 2016/17, gdy rezerwy występowały pod nazwą TMRF-u. Wynik był niesamowity, styl także, ale nie można zapominać, że dorobek czerwono-biało-czerwonych w tabeli Betcris IV ligi powiększył się tylko o trzy punkty, a strata do Sokoła Aleksandrów Łódzki to nadal cztery. Niedzielny pogrom nie może uśpić czujności, bo przed zespołem jeszcze kilka ważnych starć. I trudnych.
Chyba właśnie mecz w Brzezinach zainauguruje tę decydującą część sezonu, w trakcie której wszystko się wyjaśni. W sobotnie popołudnie łodzianie zagrają ze Startem, czyli najlepszym z beniaminków. Ekipa trenera Przemysława Gibały zajmuje dziewiąte miejsce, choć ma perspektywy na walkę nawet o siódme. I zaskakuje - nie tylko niezłymi rezultatami, ale również zupełnie odmiennym od większości czwartoligowców piłkarskim stylem. Czarno-czerwoni są też silni na własnym terenie, gdzie notują bilans 8-2-3.

Patryk Glicner ma za sobą wiele lat gry dla Widzewa.
W kadrze Startu znajdziemy sporą grupę graczy z widzewską przeszłością. Na pewno musimy wspomnieć o braciach Glicnerach - Patryku i Dominiku, z których bardziej znany jest ten pierwszy, jako że jeszcze nie tak dawno występował w rezerwach. Swego czasu Widzewiakami byli również Damian Knera oraz Bartłomiej Szadkowski, a wiele lat w Akademii spędził Janusz Styś. Napastnik trafił do Brzezin zimą i na razie strzelił dwa gole. W klubowej klasyfikacji z dziesięcioma prowadzą Mateusz Lubczyński oraz właśnie Szadkowski.
Najlepszym snajperem ekipy trenera Czaplarskiego pozostaje Konrad Niedzielski, ale wiemy, że na razie nie powiększy on swojego dorobku, bo do końca sezonu nie zobaczymy go na boisku - raz jeszcze: wracaj do zdrowia, Niedziel! Pod jego nieobecność ciężar trafiania do siatki muszą wziąć na siebie inni. Przeciwko Warcie znakomicie spisał się Kamil Andrzejkiewicz, który w zaledwie 45 minut zdobył cztery bramki. Jutro nie mamy nic przeciwko powtórce, choć liczymy też na pozostałych ofensywnych zawodników.

Czy Kamil Andrzejkiewicz znów będzie miał powody do radości?
Do zakończenia sezonu pozostało siedem kolejek i w każdej z nich Widzewiacy muszą zgarnąć trzy punkty. Pierwsza okazja w sobotę w Brzezinach. Początek spotkania ze Startem o godzinie 16:00.
Start Brzeziny - Widzew II Łódź / sobota / 25 maja / 16:00 / Brzeziny / relacja na żywo: Twitter Akademii Widzewa [KLIKNIJ]