I Drużyna
Sparingi
Zwycięstwo Widzewa w drugim meczu kontrolnym
W pierwszych dziesięciu minutach meczu Chojniczanka starała się mocno zaakcentować swoją obecność na boisku. Chojniczanie najpierw dwukrotnie próbowali swoich sił w szybkim ataku, ale skutecznie w obronie internweniowali kolejno Mato Milos, a potem Shehu. Widzewiacy w swoim stylu starali się budować akcje - po stracie jednak rywale ruszyli z kontratakiem, który faulem przerwał Dominik Kun. Rzut wolny nie zagroził bramce Henricha Ravasa.
Wraz z upływem czasu delikatnie zaznaczała się przewaga Widzewa. W 12. minucie pierwszą dobrą okazję miał Juliusz Letniowski, który, po odbiorze na połowie przeciwnika, wpadł w pole karne i oddał strzał - uderzenie pomocnika zostało jednak zablokowane przez obrońców Chojniczanki. Kilka minut później przed szansą stanął Bartłomiej Pawłowski. Po rzucie rożnym i sporym zamieszaniu w obrębie "szestnastki" doszedł do piłki, ale przymierzył niecelnie.
Rywale nie odpuszczali, lecz dobrze spisywała się linia defensywna Widzewa. Sporo pracy miał także Ravas, który najpierw odbił groźne dośrodkowanie z ostrego kąta Szymona Zimnickiego. Kilka minut później przy próbie interwencji słowacki bramkarz wybił piłkę pod nogi Adama Ryczkowskiego. Ten podał do Patryka Tuszyńskiego, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Ravasem, ale golkiper naprawił wcześniejszy błąd i powstrzymał rywala.
Kolejne minuty upłynęły pod znakiem konstruowania akcji przez Widzew, jednak rywale skutecznie przecinali podania czy to Huberta Lenarta, czy Shehu. Cierpliwość jednak się opłaciła, bo w 26. minucie Widzewiacy wyszli na prowadzenie właśnie po golu Albańczyka. Po dobrym rozegraniu na własnej połowie, Kun wyszedł z akcją środkiem pola, przebiegł kilkadziesiąt metrów i podał do Shehu, który mierzonym strzałem z okolic linii pola karnego nie dał szans bramkarzowi Chojniczanki.
Albański pomocnik rozgrywał bardzo dobre zawody, a chwilę po zdobyciu gola znakomicie wypuścił Milosa, ale dośrodkowanie Chorwata zostało wybite. Potem jeszcze raz uderzał Shehu, lecz obrońcy zablokowali jego strzał. Chojniczanie starali się doprowadzić do wyrówanania za sprawą kontrataków - pewnym punktem obrony był Bożidar Czorbadżijski. W 37. minucie Bułgar został nieładnie potraktowany przez rywali i potrzebna była interwencja sztabu medycznego, ale okazało się, że ze zdrowiem stopera wszystko w porządku i mógł on wrócić do gry.
Tuż przed przerwą Widzew miał doskonałą szansę, aby powiększyć prowadzenie. Kun dośrodkował do znajdującego się w polu karnym Zjawińskiego, który jednak nie trafił czysto w piłkę. Czerwono-biało-czerwoni zeszli na przerwę prowadząc 1:0.
W drugiej części spotkania doszło do wielu zmian w ekipie Widzewa. W bramce Ravasa zastąpił testowany Jan Krzywański z Legionovii. Na placu gry w miejsce Szoty, Czorbadżijskiego i Lenarta pojawili się Krystian Szymocha z ŁKS-u Łagów, Mateusz Żyro i Patryk Stępiński. W linii pomocy zamiast Milosa, Letniowskiego i Terpiłowskiego zobaczyliśmy Pawła Zielińskiego, Filipa Zawadzkiego i Jakuba Sypka. Pawłowski i Zjawiński pozostali na boisku.
Dwie minuty po wznowieniu gry arbiter pokazał żółtą kartkę Pawłowski Czajkowskiemu z Chojniczanki, który brzydko sfaulował Sypka. Młodemu pomocnikowi na szczęście nic się nie stało, a zaledwie kilka minut później uczestniczył on w dobrej dwójkowej akcji z Pawłowskim - obrońca zabrał piłkę Widzewiakowi.
W 52. minucie szansę do pokazania się miał bramkarz Krzywański. Sam van Huffel uderzał z dystansu, ale młodzieżowiec sparował piłkę na rzut rożny. Chwilę później ten sam zawodnik wrzucał z lewego skrzydła, jednak Szymon Skrzypczak główkował obok bramki. W 60. minucie z indywidualną akcją wyszedł Sypek. Młodzieżowiec zagrywał prostopadle do Pawłowskiego, ale w ostatniej chwili interweniował obrońca z Chojnic.
Co się odwlecze, to nie uciecze! Minutę później Widzew podwyższył na 2:0! W rolę asystenta wcielił się Pawłowski, który podał do Zjawińskiego. Młody napastnik ułożył sobie piłkę na prawej nodze i pięknym silnym uderzeniem wpakował piłkę do siatki.
Janusz Niedźwiedź dokonał kolejnych zmian w swoim zespole. Pawłowskiego zastąpił Mateusz Kempski, a za Shehu wszedł Plichta. Jednocześnie Kempski zamienił się pozycjami ze Zjawińskim, który wylądował na skrzydle.
Niewiele brakowało, a rywale zdobyliby bramkę kontaktową. W 65. minucie po zamieszaniu w polu karnym Widzewa, do piłki dopadł Czajkowski. Przed sobą miał tylko bramkarza Krzywańskiego, ale na szczęście dla Widzewa, uderzył w poprzeczkę. Po kilku niedokładnych podaniach z obydwu stron, autach i przebitkach - po raz kolejny dał o sobie znać Czajkowski. Niepilnowany znalazł się przed polem karnym i uderzył z dystansu, a piłka tym razem zatrzymała się na słupku!
W okolicach 80. minuty dwukrotnie faulowany był Sypek. Pomocnik wywalczył rzut wolny, po czym sam podszedł do futbolówki, ale jego dośrodkowanie wybił obrońca Chojniczanki. Chwilę później niewiele zabrakło, by przed szansą stanął Kempski. Po udanym pressingu Widzewa, napastnik był bliski wyjścia sam na sam, ale obrońca w ostatniej chwili wybił mu piłkę spod nóg. W bliskim odstępie czasu napastnik dwa razy znalazł się też na spalonym. W końcówce niezłym dośrodkowaniem popisał się jeszcze Łukasz Plichta, lecz niestety nikt nie zdołał przeciąć wrzutki młodzieżowca.
Widzew wygrał z Chojniczanką 2:0 w drugim meczu kontrolnym tej zimy!
Widzew Łódź – Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0)
Julian Shehu 26', Łukasz Zjawiński 62'
Widzew:
Henrich Ravas (Jan Krzywański 46') - Serafin Szota (Krystian Szymocha 46'), Bożidar Czorbadżijski (Mateusz Żyro 46'), Hubert Lenart (Patryk Stępiński 46') - Mato Milos (Paweł Zieliński 46'), Juliusz Letniowski (Filip Zawadzki 46'), Juljan Shehu (Łukasz Plichta 62'), Dominik Kun - Ernest Terpiłowski (Jakub Sypek 46'), Bartłomiej Pawłowski (Mateusz Kempski 62') - Łukasz Zjawiński.
Chojniczanka (I połowa):
Mateusz Kuchta - David Niepsuj, Marcin Grolik, Mateusz Bartosiak, Szymon Zimnicki - Adam Ryczkowski, Szymon Drewniak, Bartłomiej Kalinkowski, Tomasz Mikołajczak, Szymon Stróżyński (Kamil Mazek 30') - Patryk Tuszyński.
Chojniczanka (II połowa):
Mateusz Kuchta - Czesław Raburski, Sebastian Golak, Mateusz Bartosiak, Michał Mikołajczyk - Kamil Mazek (Konrad Formela 59'), Paweł Czajkowski, Sam van Huffel, Filip Karbowy, Adam Ryczkowski (David Niepsuj 74') - Szymon Skrzypczak.
Żółta kartka: Paweł Czajkowski