Imponująca seria zwycięstw pod wodzą Franciszka Smudy i komplety punktów zdobywane w wyjazdowych starciach z wysoko notowanymi rywalami sprawiły, że na trudny teren łodzianie przyjechali w roli faworyta. Jednak już w 1. minucie meczu podopieczni Czesława Żukowskiego pokazali, że wicelider musi być czujny, ponieważ gospodarze nie zamierzają poddać się bez walki. Z piłką w polu karnym błyskawicznie znalazł João Criciúma, ale skutecznie zatrzymał go Sebastian Zieleniecki.

Czternaście minut później z prawej strony boiska piłkę otrzymał Mateusz Michalski. Skrzydłowy Widzewa bez większych problemów zwiódł dwóch rywal, ale jego strzał okazał się zbyt lekki, żeby zaskoczyć Mateusza Lawrenca. Kilkanaście sekund później rywale próbowali znaleźć w polu karnym widzewiaków swojego najlepszego snajpera, ale piłkę wrzucaną do Criciúmy skutecznie przeciął Radosław Sylwestrzak. W 26. minucie ponownie zagatowało się pod bramką Patryka Wolańskiego. Mateusz Bogdanowicz wbiegł w pole karne łodzian, ale w ostatniej chwili jego rajd przerwał Sylwestrzak.

W 37. minucie podanie z głębi pola otrzymał Daniel Mąka. Pomocnik strącił futbolówkę do Daniela Świderski, ale napastnik walcząc o pozycję upadł w polu karnym. Arbiter uznał, że był zatrzymywany przepisowo. Tuż przed końcem pierwszej połowy swoich szans na zmianę rezultatu szukali jeszcze Michał Miller z dystansu i Rafał Maciążek głową. Bez efektu. Do szatni zawodnicy schodzili przy bezbramkowym remisu.

Po zmianie stron znowu bardzo aktywni byli gospodarze. W 49. minucie swoją okazję mógł mieć wprowadzony w przerwie Piotr Karłowicz, ale swoją interwencją uprzedził go Wolański. Chwilę później kontratak Huraganu musiał faulem przerywać Miler, który zobaczył przez to żółtą kartkę.

W 52. minucie po podaniu Millera lewą stroną pomknął Daniel Świderski. Napastnik Widzewa wpadł w pole karne rywali i uderzeniem w długi róg bramki pokonał Lawrenca. Po stracie gola gospodarze atakowali jednak jeszcze śmielej. W 54. minucie centrostrzał Mroczkowskiego wybronił Wolański, a chwilę później w polu karnym Widzewa znalazł się Karol Żwir, którego uderzenie lobem bezpiecznie minęło bramkę gości.

W 64. minucie na placu gry zameldował się Daniel Gołębiewski. Debiutant zmienił strzelca jedynej bramki dla Widzewa. Chwilę później przed polem karnym idealnie znalazł się Adam Radwański. Pomocnik najpierw sprytnie zwiódł dwóch rywali, a następnie potężnie uderzył lewą nogą. Na jego nieszczęście piłka odbiła się od poprzeczki bramki gospodarzy.

Czas leciał, ale gospodarze nie rezygnowali z walki. W 71. minucie ponownie zagotowało się w polu karnym łodzian. Rywale uderzali dwukrotnie. Pierwszy strzał obronił Wolański, a dobitkę z linii bramkowej wybił Żwir, zawodnik Huragnu. Osiem minut później łodzianie nie mieli już tyle szczęścia. Dużo swobody przed polem karnym miał João Criciúma, który zdecydował się na strzał i przepięknym uderzeniem w okienko bramki wyrównał wynik spotkania.

Po trafieniu gości widzewiacy rzucili się do ataku. Brakowało jednak klarownych sytuacji. W 88. minucie tuż przed polem karnym rywali faulowany był Daniel Mąka. Pomocnik Widzewa zdecydował się sam uderzyć z rzutu wolnego. Jego strzał skutecznie sparował jednak bramkarz gospodarzy.

W ostatnich sekundach gry szansę na zapewnienie zwycięstwa gospodarzom miał Piotr Karłowicz. Wygrał pojedynek biegowy z obrońcami Widzewa, ale jego strzał minimalnie minął długi słupek bramki strzeżonej przez Wolańskiego. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Widzew zremisował w Morągu 1:1.

Kaczkan Huragan Morąg - Widzew Łódź 1:1 (0:0)

Bramki:

0:1 – Daniel Świderski (52’ minuta)

1:1 - João Criciúma (79’ minuta)

Huragan: Mateusz Lawrenc - Mateusz Bogdanowicz, Tomasz Szawara, Rafał Maciążek, Arkadiusz Mroczkowski - Adrian Grabowski (46’ Dawid Bogdański), Daniel Michałowski, Paweł Galik, Karol Żwir (72’ Giovani Parizotto) - João Criciúma, Michał Bartkowski (46’ Piotr Karłowicz).

Widzew: Patryk Wolański - Marcin Kozłowski, Radosław Sylwestrzak, Sebastian Zieleniecki, Marcin Pigiel - Maciej Kazimierowicz (81’ Bartłomiej Niedziela), Adam Radwański (87’ Kacper Falon) - Mateusz Michalski, Daniel Mąka - Daniel Świderski (64’ Daniel Gołębiewski), Michał Miller.

Żółte kartki: Rafał Maciążek, Piotr Karłowicz - Michał Miller, Marcin Kozłowski