Widzew Łódź znajduje się już prawie na półmetku rozgrywek PKO BP Ekstraklasy. Ekipa filmowa niemal od początku sezonu towarzyszy drużynie i pracownikom Klubu podczas codziennej pracy i oficjalnych meczów. Kamery obecne są nie tylko na murawie, ale także w szatni i gabinetach. - Chcemy, żeby kibice w całej Polsce zobaczyli pracę, jaką na co dzień wykonujemy w Klubie. Kamery towarzyszą nam zarówno podczas trudnych momentów, jak choćby rozmowa z pionem sportowym po odpadnięciu z Pucharu Polski, ale przede wszystkim dokumentują radość ze zwycięstw. Ten serial nie tylko przybliży kibicom klubową codzienność, ale dla nas będzie fantastyczną pamiątką premierowego sezonu w PKO BP Ekstraklasie - mówił Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa Łódź.

Podczas konferencji dziennikarze mieli okazję porozmawiać z twórcami serialu, którzy od sierpnia rejestrują poczynania widzewiaków. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy towarzyszyć Widzewowi w tym wyjątkowym sezonie. Klub wrócił do ekstraklasy, miejsce takich instytucji jest wśród najlepszych. Widzew to w Polsce fenomen o czym świadczy frekwencja i atmosfera na stadionie. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że przygotowywany przez nas serial będzie prawdziwym hitem - powiedział Michał Kołodziejczyk, szef redakcji sportowej Canal+.

Premiera serialu jest zaplanowana na czerwiec 2023 roku, ale telewizja już teraz zdecydowała się uchylić rąbka tajemnicy i pokazać zwiastun produkcji. - W samym trailerze widzimy kulisy transferu Mato Milosa, przemowę trenera w szatni, a nawet pracę pionu sportowego - uważam, że dzięki temu kibice będą jeszcze bliżej Klubu, a zwiastun to przecież tylko namiastka. Dla Widzewa serial CANAL+ to świetna forma promocji. Nasz Klub wzbudza ogromne zainteresowanie, a dzięki tej produkcji, kibice piłkarscy w całej Polsce będą mieli szansę lepiej nas poznać - powiedział Michał Rydz, wiceprezes Klubu - powiedział Michał Rydz, wiceprezes Klubu.