Global categories
Zbiórka #WidzewDlaSzpitali na finiszu. Podwójna pomoc Massambinho
W akcję organizowaną przez fanów ze Stowarzyszenia "Fanatycy Widzewa" i "Wiary spod Zegara" zaangażowała się cała widzewska społeczność. Efekty mobilizacji okazały się imponujące. Już po niespełna dobie zebrano zakładaną pierwotnie kwotę 19100 złotych, a tydzień później na koncie było wymarzone 110 tysięcy złotych na 110-lecie klubu.
Kibice, byli i obecni piłkarze, a także pracownicy klubu wpłacali kolejne datki, zachęcając do tego za pomocą mediów społecznościowych swoich znajomych. Tym sposobem na liście osób wspierających inicjatywę znalazło się prawie 2,5 tysiąca darczyńców, a zebrana obecnie kwota to 156548 zł. Zbiórka, według pierwotnych założeń, trwa ostatni dzień, więc warto nadal przekazywać środki. Wpłacać środki można tu: https://zrzutka.pl/47yzdt.
Na finiszu do akcji #WidzewDlaSzpitali włączył się Chris Mandiangu. Skrzydłowy Widzewa ufundował własną koszulkę Widzewa na specjalną aukcję, której zwycięzca wpłacił 650 zł na konto zbiórki. W międzyczasie jedna z fanek zadeklarowała, że wpłaci równowartość za drugą koszulkę Massambinho, na co zawodnik Widzewa z radością się zgodził. Obie wpłaty zostały już zaksięgowane na koncie #WidzewDLaSzpitali, a koszulki przekazane zostaną ich nabywcom, gdy tylko sytuacja na to pozwoli.
- Zależało mi na tym, żeby zaangażować się w pomoc służbie zdrowia w środowisku, w którym na co dzień przebywam, czyli tu, na miejscu, w Łodzi. Dlatego bardzo się cieszę, że mogłem wesprzeć akcję #WIdzewDlaSzpitali, a aukcja koszulki spotkała się z tak dużym zainteresowaniem i pozytywnym oddźwiękiem - przyznaje Mandiangu.
Zakupiony za środki ze zbiórki #WidzewDlaSzpitali sprzęt trafia na bieżąco do placówek w Łodzi, regionie i innych województwach. W jego pozyskiwanie i dystrybucję zaangażowały się fankluby Widzewa z całej Polski, a organizatorzy akcji mogli liczyć również na wsparcie firm przekazujących dodatkowe produkty za darmo. Dzięki temu placówki medyczne otrzymują bezcenne wsparcie w walce z koronawirusem, a nawet najmniejsze kwoty wpłacane przez kolejnych darczyńców pomagają ratować zdrowie i życie ludzkie.