Global categories
Zapowiedź meczu ze Skrą Częstochowa
W środowym spotkaniu Widzewa z Górnikiem Łęczna łodzianie po dwóch golach Pawła Wojciechowskiego przegrywali z drużyną trenera Kamila Kieresia już 0:2, ale w końcówce zdołali wywalczyć punkt. Najpierw Marcin Robak pokonał bramkarza rywali po podaniu Rafała Wolsztyńskiego, a minutę później kapitan Widzewa do końca naciskał Patryka Rojka, zmuszając go ostatecznie do błędu, po którym piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową i sędzia uznał drugiego gola dla czerwono-biało-czerwonych. Gol został zapisany w protokole sędziowskim jako samobójczy.
Remis nikogo jednak w łódzkiej ekipie nie ucieszył. - Straciliśmy bramki, które nie powinny paść. Jeżeli tego nie wyeliminujemy, to będziemy mieli trudności w obecnym sezonie. Zastanawiam się, dlaczego nie możemy grać agresywnie przez 90 minut, skoro potrafimy to robić przez kwadrans. Pozytywnym aspektem jest odwrócenie losów spotkania. Jest to punkt zaczepienia przed następnymi meczami ligowymi - mówił podczas pomeczowej konferencji prasowej trener Widzewa Marcin Kaczmarek.
Wczoraj udało się sfinalizować transfer 28-letniego Mateusza Możdżenia, który łącznie zagrał 262 mecze na poziomie ekstraklasy. - Cieszę się, że mogę związać swoją przyszłość w ważnym momencie mojego życia właśnie z Widzewem. Chcę z nim walczyć o kolejne awanse. Pozostaje mi teraz potwierdzić na boisku, że mogę być ważną częścią zespołu - przyznał w rozmowie z widzew.com Możdżeń.
Rywalem Widzewa w 6. kolejce II ligi będzie Skra Częstochowa, która zajmuje w rozgrywkach 14. miejsce. Podopieczni trenera Pawła Ściebury wygrali jak dotąd tylko jedno spotkanie (1:0 z Górnikiem Polkowice), choć blisko drugiego zwycięstwa byli w minioną środę. Częstochowianie po golu Damiana Niedojada prowadzili od 63. minuty z Elaną Toruń 1:0, ale wyrównującą bramkę zdobył w 90. minucie Michał Bierzało. W pozostałych trzech spotkaniach Skra uznawać musiała wyższość rywali.
W poprzednim sezonie jesienią Widzew wygrał ze Skrą w Łodzi 2:0 po bramkach Dario Kristo i Daniela Świderskiego. W rundzie wiosennej w Częstochowie padł remis 1:1, choć to łodzianie byli bliżsi wygranej (w doliczonym czasie gry rzutu karnego nie wykorzystał Michael Ameyaw). Ostatecznie Skra zakończył wówczas rozgrywki na 11. miejscu.
Spotkanie będzie sędziował 40-letni Sebastian Tarnowski z Wrocławia. Transmisję z Częstochowy przeprowadzi natomiast WidzewTV. Dostęp uzyskać można tutaj -> https://tv.widzew.com/najblizsze-transmisje.