Po dwóch porażkach - pucharowej z Legią Warszawa i ligowej z Resovią - w minioną niedzielę Widzew rozgromił na wyjeździe Znicz Pruszków 6:0. Dwie bramki strzelił Marcin Robak, a po jednym golu dołożyli Adam Radwański, Daniel Tanżyna, Rafał Wolsztyński oraz Christopher Mandiangu. Mimo wysokiego zwycięstwa, nikt w zespole nie popada w huraoptymizm. - Mamy przed sobą mecz z Gryfem i najważniejsze, żeby zachować koncentrację i determinację w dążeniu do zwycięstwa. To jest podstawa. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy murowanym faworytem. Wszyscy oczekują od nas zwycięstwa i słusznie, ale musimy zapracować na to, by pokonać przeciwnika. Wielokrotnie w tej lidze przekonaliśmy się, że gdy jesteśmy zdekoncentrowani, nie realizujemy zadań i mamy problem. Chcemy dać radość kibicom, bo w ostatnim czasie te wyniki u siebie nie były najlepsze. Mam nadzieję, że w piątek to się zmieni - mówił trener Marcin Kaczmarek podczas środowego spotkania z dziennikarzami.

Wiadomo, że w dzisiejszym meczu nie zagra Adam Radwański, który w niedzielę w Pruszkowie obejrzał czwartą żółtą kartkę i musi pauzować jedno spotkanie. Pozostali gracze są zdrowi i do dyspozycji sztabu.

Rywalem łodzian w 18. kolejce będzie przedostatnia obecnie drużyna II ligi - Gryf Wejherowo, którą od lipca 2019 r. prowadzi 39-letni Łukasz Kowalski, w przeszłości piłkarz m.in. Arki Gdynia oraz Bytovii. Latem, na inaugurację rozgrywek, Widzew nie bez problemów wygrał w Wejherowie 2:1. Gospodarze po bramce Maksymiliana Hebla od 46. minuty prowadzili 1:0, ale w końcówce najpierw z rzutu karnego wyrównał Marcin Robak, a później zwycięską bramkę zdobył Przemysław Kita.

Gryf w dotychczasowych meczach zanotował jedynie dwa zwycięstwa, cztery remisy oraz aż jedenaście porażek. Lekceważenie rywala byłoby jednak błędem, o czym przekonała się boleśnie Stal Rzeszów, która w 12. kolejce niespodziewanie przegrała u siebie z zespołem z Wejherowa 1:2. Gole dla gości strzelili wówczas Szymon Nowicki i Maksymilian Hebel. Najskuteczniejszym zawodnikiem Gryfa w tym sezonie jest jednak Mateusz Majewski (5 bramek).

Mecz poprowadzi Konrad Gąsiorowski z Białej Podlaskiej - będzie to dla niego pierwszy sędziowany mecz zarówno z udziałem Widzewa, jak i Gryfa.

Bilety nadal kupować można przez system elektroniczny dostępny na stronie https://widzew.com/web/bilety/strona-glowna/ oraz w kasie nr 2 stadionu przy al. Piłsudskiego 138, która w piątek czynna będzie od 12:00.

Dla osób, które nie będą mogły na żywo wspierać widzewiaków w walce o kolejne ligowe punkty, transmisję przeprowadzi WidzewTV. Dostęp uzyskać można na stronie -> https://tv.widzew.com/najblizsze-transmisje. Zapraszamy!