Global categories
05 August 2017 21:08
Wypowiedzi trenerów po meczu z Victorią Sulejówek
Przemysław Cecherz (trener Widzewa Łódź): Gratuluję zwycięstwa rywalom. Victoria wygrała zasłużenie. Nasz zespół grał bardzo słabo. Można zganiać na wszystko, w tym na czerwoną kartkę, ale przegraliśmy zasłużenie. Nie życzę takiego tygodnia pracy, jaki miałem ostatnio, najgorszemu wrogowi. Mój ostatni tydzień upływał pod kątem rozmów o przyszłości, w związku z czym nie mogłem skupić się na pierwszym meczu. Myślałem o tym, czy nie pójść na L4 i nie jechać tutaj, ale ostatecznie podjąłem decyzję, że przyjadę, bo jak ginąć, to w mundurze. Sam nie wiem, czy dobrze postanowiłem. We wtorek wieczorem otrzymałem wiadomość, że nie będę trenerem. Bardzo newralgiczne są momenty tuż po stracie bądź zdobyciu bramki. O tym przekonała się Victoria, a zaraz po niej my. Cały zespół grał rozkojarzony. Co innego zakładaliśmy przed meczem, co innego trenowaliśmy, co innego działo się na boisku. Sam byłem zaskoczony tym, co moi piłkarze zaprezentowali.
Łukasz Chmielewski (trener Victorii Sulejówek): Na początku chciałbym przeprosić pana trenera Cecherza za zachowanie naszych kibiców podczas tego spotkania, a także podziękować za gratulacje. Uważam, że wygrał dziś zespół lepszy i charakterny. Duże podziękowania za mecz dla zespołu. Mieliśmy konkretny plan na to spotkanie. Realizowaliśmy go konsekwetnie od pierwszej do ostatniej minuty. Bardzo cieszymy się z pierwszych trzech punktów. Twierdza Sulejówek nie została zdobyta, z czego jesteśmy zadowoleni.