Global categories
Wypowiedzi trenerów po meczu Widzew - Elana
Marcin Kaczmarek (Widzew):
Ostatnie mecze są dla nas rozczarowujące i trzeba powiedzieć, że nie gramy dobrze. Codziennie zadajemy sobie pytanie, co zrobić lepiej i poprawić naszą grę. Jestem pewny, że ta drużyna się nie podda i zaczniemy regularnie punktować. Trzeba szukać przyczyn takiego stanu rzeczy, a jedyną metodą na to jest praca. Szkoda, że nie uznano prawidłowo zdobytej bramki, która być może pomogłaby nam wygrać, ale nie możemy zapominać o całej naszej postawie.
Dalej trzeba szukać metody na to, co zmienić w naszej grze. Jestem pewny, że to nastąpi. Pracujemy z naszą defensywą, korygujemy i staramy się, by wyglądało to lepiej, ale zdaję sobie sprawę, że to nie wygląda najlepiej. Nie mamy założenia, by oddawać pole po strzeleniu bramki. Dziś staraliśmy się grać ofensywnie, z dwójką napastników. Wydaje mi się, ze rodzi się to w głowie. Wszyscy, na czele ze mną, zdajemy sobie sprawę z postawionego zadania i nie uciekamy od odpowiedzialności. Potrzebujemy zwycięstwa, które da nam kopniaka mentalnego.
Bogusław Pietrzak (Elana):
Myślę, że byliśmy świadkami bardzo emocjonującego meczu, stojącego na dobrym poziomie. Gdybym miał je porównać do spotkań, które rozgrywaliśmy dotychczas, to był w naszym wykonaniu zdecydowanie lepszy, szczególnie w defensywie. Muszę przyznać, ze dopisało nam trochę szczęścia, ale wydaje mi się, że mogliśmy dziś pokusić się o trzy punkty. Niestety, nie wykańczaliśmy akcji i życzyłbym sobie innych rozwiązań w przypadku szybkich ataków, w trakcie których jesteśmy pod bramką rywali. Byliśmy po dwóch porażkach i graliśmy z liderem, dlatego traktuję ten remis jako sukces.