Global categories
Wypowiedzi piłkarzy po meczu Widzew - Stomil
Krystian Nowak: Myślę, że zagraliśmy dobrze, utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy sytuacje. Spotkanie było pod naszą pełną kontrolą, chociaż przy kilku momentach mogliśmy zachować się lepiej. Mimo trzech porażek każdy z nas zdawał sobie sprawę z tego, że mamy dobry zespół. Nie przekładało się to na mecze ligowe, ale myślę, że spotkanie ze Stomilem doda nam pewności siebie. Teraz musimy skupić się na tym, by gonić rywali.
Dominik Kun: Cieszy nas zwycięstwo po trzech porażkach. Ponieśli nas kibice, którzy wspierali nas pomimo przegranego meczu derbowego. Od początku widać było, że Stomil był mocno cofnięty i nie miał pomysłu na grę. My mieliśmy swoje okazje i mogliśmy strzelić więcej bramek. Wygrana doda nam pewności siebie i mam nadzieję, że rozpoczniemy nią serię zwycięstw.
Filip Becht: To bardzo ważny moment dla drużyny. Po trzech porażkach sytuacja była nieciekawa, ale podnieśliśmy się i skupiamy się już na kolejnym starciu. Po meczu z ŁKS-em skupiliśmy się na regeneracji, bo czasu nie było wiele, ale uważam, że dobrze przygotowaliśmy się do spotkania ze Stomilem. Morale wzrosło, więc idziemy dalej do przodu.
Łukasz Kosakiewicz: Fajnie, że wygraliśmy to spotkanie. Czuję podwójną satysfakcję, bo odnieśliśmy zwycięstwo w moje urodziny, a drużyna sprawiła mi świetny prezent. Po meczu z ŁKS-em mieliśmy okazję pokazać się z lepszej strony. Wygraliśmy i będzie tylko lepiej. Mam nadzieję, że będziemy powielać to co pokazaliśmy dziś na boisku i z każdą kolejką iść do przodu.
Janusz Bucholc (Stomil): Wydaje mi się, że przez pierwsze 20 minut kontrolowaliśmy spotkanie. Bramka dla Widzewa odmieniła ten mecz, a samo trafienie było z kategorii "stadiony świata”. Pozostaje tylko pogratulować Fundambu pięknego strzału. Zdawaliśmy sobie sprawę, że skład Widzewa się zmieni, ale jego styl nie. Niestety, nie można przygotować się na taką bramkę, zdobytą przewrotką z 16. metra.