Global categories
Wokół meczu z Polonią Piotrków Trybunalski
Coraz dłuższe serie
Zwycięstwem z Polonią Piotrków Trybunalski widzewiacy przedłużyli passę spotkań z kompletem punktów do siedmiu. Ale to nie wszystko. Sobotni pojedynek był także w wykonaniu piłkarzy Marcina Płuski trzynastym z rzędu, w którym strzelili oni gola rywalom.
Okachi na prowadzeniu
Dla Princewilla Okachiego bramki zdobyte w ostatnim spotkaniu były golami numer dwa i trzy w tym roku. Dzięki tym trafieniom Nigeryjczyk jest najskuteczniejszym zawodnikiem kadry Widzewa, mając ich na koncie już sześć.
Kaczyński w gazie
Po debiucie w spotkaniu z KS Paradyż i szybko strzelonym golu, Marcin Płuska dał kolejną szansę młodemu zawodnikowi. Sebastian Kaczyński jej nie zmarnował i w meczu z Polonią wykorzystał dośrodowanie z prawej strony boiska od Mariusza Zawodzińskiego i z problemami, ale jednak, umieścił piłkę w siatce.
"Owca" w formie
Mariusz Zawodziński asystował przy wszystkich trzech golach strzelonych przez piłkarzy Widzewa. To po jego zagraniach dwukrotnie Princewill Okachi i raz Sebastian Kaczyński wykorzystali dogodne okazje i trafili do bramki.
Najwyższe zwycięstwo u przeciwnika
Wynik 4:0 z Polonią jest dla Widzewa najwyższym w tym sezonie zwycięstwem osiągniętym na boisku rywala. Poprzednim najlepszym wynikiem łodzian na wyjeździe było 3:1 z Orłem Nieborów.
Pierwszy "samobój"
W miniona sobotę padła pierwsza bramka samobójcza w meczu Widzewa w obecnych rozgrywkach. Jej autorem został Michał Polit. Wcześniej taka sytuacja nie zdarzyła się ani łódzkiemu zespołowi, ani rywalom w starciach z RTS.
Pechowy występ ekswidzewiaka
W zespole przeciwników na boisku pojawił się wypożyczony z Widzewa do Piotrkowa wspomniany Michał Polit. Ekswidzewiak z pewnością swojego występu nie zaliczy do udanych, gdyż już w 10. minucie, próbując wybić piłkę spod nóg Roberta Kowalczyka... pechowo wpakował ją do własnej siatki.
Z dziewięciu do jednego
Wobec korzystnych dla Widzewa wyników rywali w walce o awans do III ligi łódzki zespół awansował na drugie miejsce w tabeli ze stratą zaledwie jednego punktu do prowadzącego KS Paradyż. Przed początkiem rundy wiosennej strata do wspomnianego klubu wynosiła dziewięć punktów.