Po raz piętnasty z Odrą Opole

Środowy mecz Widzewa Łódź z Odrą Opole był pierwszą wizytą łodzian na stadionie przy ul. Oleskiej od października 2008 r. Wówczas - również w ramach rozgrywek I ligi - czerwono-biało-czerwoni wygrali z Odrą 1:0, a decydującą o zwycięstwie bramkę z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry zdobył Marcin Robak, którego tym razem zabrakło w Opolu ze względów zdrowotnych.

Łącznie, wliczając wczorajszy mecz, Widzew Łódź mierzył się z Odrą Opole już 15 razy - 10 razy w ekstraklasie, trzykrotnie w I lidze, raz w Pucharze Polski i raz w Pucharze Ligi. Bilans tych spotkań jest korzystny dla łodzian: wygrywali 8 razy, 4 razy padł remis, a 3 razy górą była Odra.

Bartłomiej Poczobut z kapitańską opaską

W meczu z Odrą Opole zespół jako kapitan wyprowadził na boisko Bartłomiej Poczobut. Stało się tak dlatego, że do Opola w ogóle nie pojechał Marcin Robak i pauzujący za czerwoną kartkę Mateusz Możdżeń, a Daniel Tanżyna usiadł na ławce rezerwowych. Jak dotąd Bartłomiej Poczobut rozegrał w barwach Widzewa Łódź 52 spotkania i strzelił jedną bramkę - w zremisowanym 1:1 meczu z GKS-em Katowice.

Michał Grudniewski z powrotem w pierwszym składzie

W wyjściowym składzie na mecz z Odrą Opole znalazł się Michał Grudniewski. 27-letni obrońca już w końcówce rundy jesiennej pojawiał się w pierwszej jedenastce w spotkaniach ligowych (m.in. w wygranym przez łodzian 2:1 starciu z Arką Gdynia) i dobrze prezentował się również w zimowych przygotowaniach, ale pokrzyżowała je kontuzja, której Grudniewski nabawił się w sparingu z Polonią Warszawa. Na szczęście uraz stawu skokowego nie był na tyle poważny, aby na dłużej wyeliminować zawodnika z treningu - Grudniewski poleciał z zespołem na zgrupowanie do Turcji, a po powrocie również w kraju intensywnie pracował, by nadrobić zaległości. Już w pierwszym wiosennym spotkaniu Widzewa z Radomiakiem Grudniewski wszedł na boisko w końcówce, a teraz pojawił się na placu gry od pierwszej minuty.

50. mecz Michaela Ameyawa w barwach Widzewa Łódź

Ważne dni związane ze swoim pobytem w Widzewie Łódź notuje ostatnio Michael Ameyaw. Zaledwie kilka dni temu młody pomocnik zdobył pierwszą bramkę w czerwono-biało-czerwonych barwach, i to od razu w derbach Łodzi, w 28. minucie podwyższając prowadzenie Widzewa na 2:0. Z kolei mecz z Odrą Opole był dla Ameyawa pięćdziesiątym występem w łódzkim klubie - ma na koncie 2 spotkania Fortuna Pucharu Polski, 34 mecze II ligi oraz 14 spotkań Fortuna 1 Ligi.