Jordi odebrał, Henrich poczeka

Przed pierwszym gwizdkiem piątkowego meczu na murawie doszło do uroczystotego wręczenia statuetki dla Jordiego Sancheza za wygraną w plebiscycie na Widzewiaka Meczu z Zagłębiem Lubin. Kataloński napastnik został wybrany głosami kibiców, którzy docenili wkład zawodnika w wysokie zwycięstwo nad drużyną z Dolnego Śląska. Po zakończeniu spotkania z Miedzią fani docenili natomiast Henricha Ravasa. Słowak zachował czyste konto, a jego interwencje w drugiej części gry pomogły w odniesieniu cennego zwycięstwa. Przypominamy, że plebiscyt na Widzewiaka Meczu jest organizowany we współpracy z firmą ET Promo, a zwycięzcy otrzymują 2 tys. złotych do wydania na wybrany cel charytatywny.

 

 

 

Sektor Rodzinny niczym "młyn"

Przed startem sezonu Klub podjął decyzję o przeniesieniu Sektora Rodzinnego na łuk pomiędzy trybunami C i B. Dzięki współpracy z kibicmi z widzewskich fanklubów oraz OSK "Tylko Widzew" sektory dla najmłodszych zaczęły tętnić życiem. Po otwarciu bram stadionu na dzieci czekał szereg atrakcji, takich jak malowanie twarzy, darmowe produkty ufundowane przez firmy Opharm i Orzeszek. Z dziećmi oraz rodzinami spotkał się zawodnik pierwszej drużyny Jakub Sypek, który rozdawał autografy i pozował do wspólnych zdjęć. Na sektorze dzieci utworzyły mały "młyn", który zaangażowaniem nie ustępował temu pod Zegarem. Pośród czerwono-biało-czerwonego chaosu tworzonego z flag, balonów i literek tworzących napis "RTS Widzew" dzieci głośno dopingowały zawodników. Ci po zakończeniu meczu podeszli pod sektor i podziękowali najmłodszym fanom za wsparcie.

 

 

Morze flag

Kibice spod Zegara na spotkanie z Miedzią przygotowali prezentację złożoną z wielu flag w różnych formatach, które reprezentowały pozczególne widzewskie fankluby i osiedla. Flagowisko trwało pełne 90 minut, a przykład ze starszych kolegów wzięli mali kibice z Sektora Rodzinnego, którzy z podobnym zaangażowaniem dopingowali łodzian w walce o trzy punkty. Wsparcie pomogło, a po meczu wszyscy na stadionie, kibice i piłkarze, mogli cieszyć się z wygranej.

 

 

Hanousek honorowym obywatelem sektora C9

Czeski pomocnik cieszy się ogromną sympatią kibiców, a w szczególności tych zgromadzonych na trybunie C, w narożniku w pobliżu trybuny pod Zegarem. Zawodnik wspomniał o tym nawet w trakcie programu "Po Godzinach" na kanale oficjalnej telewizji Widzewa. [KLIKNIJ] W trakcie meczu na wysokości sektor C9 w powietrze uniosła się flaga z wizerunkiem sympatycznego Czecha, którą większość kibiców powinna kojarzyć z przedmeczowej prezentacji. Być może na pozostałych trybunach również utworzą się nieformalne fankluby poszczególnych zawodników? Po zakończeniu meczu, przy okazji dziękczynnej pętli wokół boiska, pomocnik podszedł do swoich fanów, którzy wręczyli mu pamiątkowy szalik.

 

 

 

Hiszpański pisarz, eseista, były zawodnik i menadżer

Przed meczem w klubowych gabinetach zarząd Widzewa gościł Antonio Lopeza Guerrero, byłego piłkarza, który w barwach Atletico Madryt zanotował niemal 200 spotkań, a w swoim dorobku ma między innymi wygranie Ligi Europy UEFA. Wizyta Hiszpana nie była przypadkowa. Lopez po zakończeniu kariery został piłkarskim agentem, a obecnie reprezentuje interesy Jordiego Sancheza. Co przyniosły rozmowy z zarządem? Tego być może dowiemy się niebawem...

 

Heniu wszedł do ligi z drzwiami

Henrich Ravas miał duży udział w sukcesie drużyny w wygranym spotkaniu z Miedzią. Golkiper obronił trzy strzały, a mecz zakończył z czystym kontem, już ósmym w tym sezonie. To, jak wyliczył na Twittrze Wojciech Bajak, wynik lepszy niż ten osiągnięty przez wielu innych cenionych ekstraklasowych bramkarzy.

 

Henrich Ravas (@RTS_Widzew_Lodz) - 8 czystych kont w swych 14 pierwszych meczach w @_Ekstraklasa_ (57,1%). Przebił https://t.co/r2D7wpkMQs. wyniki Dante Stipicy, Radosława Majeckiego, czy Bartłomieja Drągowskiego (każdy po 7 czystych kont w swych 14 pierwszych meczach).#WIDMIE

— Wojtek Bajak (@WoBaj) October 21, 2022