Pierwszy mecz w roli gospodarza

Widzew podejmował zespół gości na stadionie im. Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie Łódzkim. Dzięki przychylności władz miasta, łódzki klub mógł rozegrać swój mecz w komfortowych warunkach. Oczywiście wszyscy czekamy na zakończenie budowy stadionu przy al. Piłsudskiego 138, ale w Aleksandrowie zawodnicy Widzewa mogli czuć się jak u siebie w domu. Czy duch Włodzimierza Smolarka, wybitnego piłkarza, legendy Widzewa, czuwał nad zawodnikami? Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy, więc tak, ale jego skuteczności brakowało.

Patryk Wolański na meczu

Musi cieszyć fakt, że byli piłkarze nie zapominają o swoim klubie. Na meczu w Aleksandrowie pojawił się Patryk Wolański, były bramkarz Widzewa. Wspaniałymi interwencjami, ale też pozaboiskową postawą, zasłużył sobie na szacunek kibiców. Było to można zauważyć w czasie drugiej połowy spotkania. Wolański zaproszony przez kibiców do prowadzenia dopingu, bardzo dobrze odnalazł się w tej roli. Fanów charakternego bramkarza zachęcamy do uważnego śledzenia laczynaswidzew.pl. Niebawem zaprezentujemy wywiad z byłym zawodnikiem Widzewa.

Pierwsza czerwona kartka

Piłkarzem z pierwszą czerwoną kartką na koncie w IV ligowych rozgrywkach, w barwach Widzewa, jest Adrian Kralkowski. Oczywiście nie przynosi to chluby piłkarzowi, ale czerwona kartka, była wynikiem obejrzenia wcześniej dwóch kartoników koloru żółtego, co może świadczyć o zaangażowaniu piłkarza w mecz, a nie wyjątkowej brutalności. Kralkowski będzie mógł wystąpić w kolejnym spotkaniu.

Kontuzja Adriana Budki

Wszystkich kibiców musi martwić kontuzja motoru napędowego Widzewa, czyli Adriana Budki. Najbardziej doświadczony zawodnik w drużynie, w każdym spotkaniu był wyróżniającą się postacią. Jego brak będzie bolesny dla zespołu, co pokazała druga połowa meczu w Aleksandrowie. Nie wiadomo jak długa przerwa czeka Adriana. Więcej będziemy wiedzieć po badaniach, które zawodnik przejdzie w niedługim czasie.  Cała redakcja laczynaswidzew.pl życzy szybkiego powrotu do zdrowia!