Sambor jest inicjatorem "Wiślackiej wyprawy rowerem” organizowanej dla Sandry z Kalisza. - Odbędę wyprawę rowerową po klubach, których kibice są zaprzyjaźnieni z Wisłą Kraków, od których chcę zebrać przeróżne gadżety. Wszystkie one zostaną przekazane na licytację, a zebrane środki będą przeznaczone na leczenie chorego dziecka. Obecnie jest to Sandra z Kalisza. Pomysł narodził się w momencie, gdy w Zabierzowie naszemu koledze urodził się Kacper, syn chorujący na rdzeniowy zanik mięśni. Istnieje wynaleziony w Stanach Zjednoczonych lek na tę chorobę, ale jest niezwykle drogi, bo kosztuje około 9 milionów złotych. To potężna kwota, którą Kacprowi udało się zebrać. Następnie zostałem poproszony przez rodziców innych dzieci i jak do tej pory udało się pomóc i zebrać środki finansowe dla czwórki chorych. Tym razem wspieramy Sandrę, która pochodzi z Kalisza, gdzie kibice sympatyzują z klubami z Chorzowa, Torunia i Krakowa - opowiedział inicjator wyjątkowej akcji. 

Widzew Łódź włączył się w inicjatywę poprzez przekazanie na licytację koszulki z podpisami całej drużyny czerwono-biało-czerwonych. To jednak nie jedyny gadżet, który Sambor ma nadzieję zebrać podczas swojej wyprawy, której start został opóźniony przez epidemię koronawirusa. - Planuję w 10 dni przejechać 1300 kilometrów. Zależy mi również, by akcja miała wydźwięk edukacyjny. Chciałbym pokazać w trakcie jazdy, że Polska to piękny kraj, dlatego będę starał się udostępniać na profilu akcji zdjęcia z wyprawy - opowiedział Sambor, który w "Sercu Łodzi” zamelduje się 3 czerwca w dzień meczu ze Skrą Częstochowa. 

Zachęcamy do obserwowania profilu "Wiślackiej wyprawy rowerem” na Facebooku oraz licytowania koszulki meczowej pierwszej drużyny Widzewa Łódź. Będziemy informować o dalszych postępach akcji i działaniach Sambora z Krzeszowic!