Global categories
Widzewskie śniadanie wielkanocne w pubie "W sercu Łodzi"
W spotkaniu wzięli udział byli piłkarze Widzewa, m.in. Andrzej Grębosz, Wiesław Wraga, Krzysztof Kamiński, Rafał Pawlak czy Andrzej Możejko. Była też obecna drużyna ze sztabem szkoleniowym na czele. Nie zabrakło przedstawicieli Widzewskiego Klubu Biznesu, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kibiców "Tylko Widzew", a także Stowarzyszenia RTS Widzew, właściciela spółki akcyjnej i rady nadzorczej czy sponsora strategicznego firmy Murapol.
W imieniu klubu życzenia złożył Jakub Kaczorowski, prezes Widzewa. - Życzę przede wszystkim spokoju i chwili oddechu, a także wiary, że problemy, które mamy szybko przezwyciężymy - podkreślał prezes Kaczorowski. - Cieszymy się, że możemy spotkać się w tak szerokim gronie reprezentującym całe środowisko widzewskie - dodał
Paweł Miziołek, kapelan łódzkiego sportu, po zmówieniu modlitwy i poświęceniu pokarmów, także życzył wszystkim, by w święta oderwali się od problemów. - A piłkarzom życzę w sobotę przełamania - zakończył ksiądz Miziołek.
Potem był czas na posiłek i oczywiście dyskusje o piłce. - Rozmawialiśmy z chłopakami. Przekonywaliśmy, żeby wierzyli w siebie i przełamanie na pewno zaraz nastąpi - mówił Andrzej Grębosz.