Spotkanie zdecydowanie rozpoczęło się po myśli łodzianek. Po trafieniach Julii Adamowicz i Marty Urbaniak, nasza drużyna prowadziła 5:0. Kolejne minuty nadal układały się pod dyktando widzewianek. Przyjezdne w pewnym momencie prowadziły już 15:8. Wszystko dzięki dobrej grze Aiji Brumermane oraz wspomnianej wcześniej Urbaniak. W ekipie gospodarzy zdecydowanie najlepiej prezentowała się Marie Malone. M.in. dzięki niej siedlczanki odrobiły straty i przed drugą kwartą przegrywały już tylko trzema punktami (17:20).

 

Zawodniczki MKK po krótkiej przerwie wzięły się w garść i po trzech minutach wyszły pierwszy raz na prowadzenie (23:22). Kolejne minuty były bardzo szarpane, a obie drużyny zdobywały punkty seriami. U gospodyń brylowała Malone. Minutę przed końcem pierwszej połowy łodzianki prowadziły 39:29. Ostatecznie jednak przed przerwą schodziły z pięciopunktową przewagą.

 

Trzecia kwarta była najbardziej wyrównana, a zarazem najbardziej efektowna. Obie ekipy zdobyły łącznie 51 punktów. Widzewianki ani przez chwilę jednak, nie dały dogonić się rywalom, bezpiecznie utrzymując przewagę pięciu, sześciu punktów. Przed ostatnimi 10 minutami na tablicy świetlnej widniał wynik 59:65. Po wznowieniu gry, za sprawą celnych rzutów Magdaleny  Parysek oraz Oksany Kisilowej, siedlczanki traciły już tylko dwa punkty i dały poważny sygnał, że łatwo nie oddadzą punktów we własnej hali. Były zdeterminowane do tego stopnia, że 3,5 minuty przed końcem wyszły na prowadzenie 74:72. Łodzianki za sprawą Urbaniak i Adamowicz ponownie jednak doprowadziły do korzystnego wyniku i 45 sekund przed końcem ich przewaga wynosiła cztery "oczka". Jedyne, na co było jeszcze stać gospodynie, to dwa celne rzuty wolne i ostatecznie to nasza drużyna mogła się cieszyć z kolejnego zwycięstwa w lidze.

 

Sobotnie zwycięstwo zaowocowało awansem na 7. pozycję w ligowej tabeli. Kolejny mecz łodzianki rozegrają 20 grudnia. We własnej hali podejmą bezpośredniego rywala, drużynę Basketu Gdynia. Serdecznie zapraszamy do Hali Parkowej!

 

MKK Siedlce - Widzew Łódź 78:80 (17:20, 17:19, 25:26, 19:15)

 

MKK: Malone 22, Kisilowa 20, Martinez 13, Koperwas 11, Trzeciak 6, Parysek 4, Olchowyk 2

 

Widzew: Urbaniak 27, Adamowicz 16, Niedzielska 14, Brumermare 8, Kaja 6, Crook 4, Kenig 3, Bandyk 2