Sekcja eFootball PES z animuszem rozpoczęła zmagania w E-Lidze pokonując w na inaugurację rozgrywek zaprzyjaźniony Ruch Chorzów wynikiem 4:0. W poniedziałek widzewiacy rozegrali 2. kolejkę, w której spotkali się z graczami e-sportowego GKSu Tychy. W ostatnich tygodniach obie drużyny zmierzyły się kilkukrotnie, a wyniki bywałyy korzystne zarówno dla łodzian, jak i tyszan. Dla GKS-u odatkowym bodźcem do walki z Widzewem była porażka w 1. serii spotkań ze Śląskiem Wrocław.

Mecz rozpoczął się od wysokiego pressingu naszej drużyny, co przeniosło zdobycie gola już w 4 minucie. Bramkarza "Tyskich" pokonał Michał Uzdrowski, a jak się później okazało, nie była to jedyna bramka autorstwa tego gracza w poniedziałkowy wieczór. Intensywne ataki pozwoliły widzewiakom zakończyć pierwszą połowę wynikiem 5:1. Drugie 45 minut było już zdecydowanie spokojniejsze, ale nie oznaczało to braku goli dla ekipy Widzewa, która ostatecznie zakończyła spotkanie wysoką wygraną 7:1. Wspomniany wcześniej Michał Uzdrowski zdobył łącznie 5 goli i jest liderem klasyfikacji strzelców z 7 zdobytymi trafieniami na koncie.

W bieżącym tygodniu zawodników Red Wolves czeka prawdziwy maraton. W środę 21 października sekcja eFootball PES rozegra o godzinie 21:00 mecz towarzyski z greckim AEK Ateny. Będzie to pierwszy sprawdzian zespołu w nowym sezonie na tle zagranicznego zespołu. Po starciu z Grekami nie będzie czasu na odpoczynek. W ramach pucharu EPL widzewiacy zmierzą się tego samego dnia ze Śląskiem Wrocław, a peirwszy gwizdek zaplanowano na godz. 22:00. Dzień później, w czwartek 22 października o godz. 20:00 łódzcy e-sportowcy rozegrają spotkanie w  3. kolejce E-Ligi z Górnikiem Zabrze. Zachęcamy do wsparcia oraz kibicowania reprezentantom Widzewa Łódź.

***
Śledź Red Wolves w mediach społecznościowych! Jesteśmy na Facebooku, na Instagramie, na Twitterze i na Youtube! Zachęcamy do polubienia, obserwowania oraz subskrybowania! Przypominamy również, że w oficjalnym sklepie Widzewa dostępne są unikatowe koszulki polo z logiem e-sportowej sekcji czerwono-biało-czerwonych.