Widzew Futsal zajmuje przed najbliższym meczem zajmuje 10. miejsce z 17 punktami na koncie. Łodzianie w minionej serii gier nieznacznie ulegli warszawskiej Legii, przegrywając 3:4 po zaciętym boju (WIĘCEJ). Podopieczni trenera Marcina Stanisławskiego będą starali się w sobotę rozprawić z rywalami i odskoczyć w tabeli od Futbalo Białystok. Ta ekipa ma w dorobku 14 oczek i otwiera strefę spadkową.

Gracze z Łodzi mają za sobą pierwszą, debiutancką rundę na poziomie pierwszoligowym. Widzewiacy najczęściej przeplatali w jej trakcie efektowne mecze zakończone pewnymi wygranymi tymi mniej udanymi, w których to rywale byli górą. Tym razem zmierzą się z drużyną, z którą rozegrali pierwszy w swojej krótkiej historii mecz. Co więcej, zakończył się on wygraną 2:0 zawodników w czerwonych trykotach. Widzewiacy nie ukrywają, że mają duży apetyt na powtórzenie tego wyniku, ale przede wszystkim na sięgnięcie po komplet oczek w sobotniej rywalizacji.

Grinbud KS Gniezno jest przedostatnim zespołem w tabeli 1 Ligi PLF. Gospodarze sobotniego starcia zgromadzili na swoim koncie tylko pięć oczek, czyli tyle samo, co ostatnia Victoria Sulejówek, z którą łodzianie także wygrali kilka tygodni temu. W przypadku, gdyby mecz z widzewiakami padł łupem graczy z Gniezna, mogliby oni przeskoczyć w tabeli Futsal Szczecin, jednak nie opuściliby strefy spadkowej. W minionej kolejce, zawodnicy Grinbudu KS-u podzielili się punktami z sąsiadem w tabeli, wspomnianą wcześniej drużyną z Sulejówka 4:4. Gnieźnianie będą chcieli w ostatnim tegorocznym spotkaniu poprawić sobie nieco humory na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia i sprawić sobie prezent pod choinkę w spotkaniu z widzewiakami. Kto zgarnie w sobotni wieczór ważny komplet punktów?  

***
Grinbud KS Gniezno - Widzew Łódź Futsal / sobota 19 grudnia 2020 r., godz. 18:00