#WidzewFutsal: Nieudana końcówka łodzian
Ładowanie...

Global categories

08 November 2020 17:11

#WidzewFutsal: Nieudana końcówka łodzian

Czerwono-biało-czerwoni nie zdołali zwyciężyć z TAF Toruń. Łodzianie przegrali z gospodarzami niedzielnych zawodów 1:4, mimo, że przez większość czasu utrzymywał się bezbramkowy remis.

Od początku meczu gra była niezwykle wyrównana. Obie ekipy miały problemy z celnymi strzałami, ale trzeba zaznaczyć, że Dariusz Słowiński kilkukrotnie ratował widzewiaków udanymi interwencjami. Łodzianie nie mieli problemów z wychodzeniem spod pressingu, efektownie operowali piłką i szybko przenosili ciężar gry w okolice bramki rywala. TAF Toruń stwarzał jednak większe zagrożenie przed bramką Widzewa, ale do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

W pierwszych minutach po zmianie stron urazu doznał Słowiński, który rozgrywał tego dnia kolejne, bardzo dobre zawody między słupkami bramki Widzewa. Na chwilę wszedł do bramki Adam Niewiadomski, dla którego był to debiut w koszulce z herbem Widzewa na piersi. Po chwili, doświadczony golkiper wrócił jednak do gry. W 32. minucie łodzianie stracili pierwszą bramkę, po niesygnalizowanym strzale Jakuba Wiśniewskiego. W tej sytuacji kapitan Widzewa był zasłonięty, przez co jego skuteczna interwencja był mocno utrudniona.

Torunianie już dwie minuty później poszli za ciosem. Dawid Kawka znalazł się oko w oko z bramkarzem Widzewa i zimną krwią wykorzystał tę sytuację. Po utracie drugiego gola, podopieczni trenera Stanisławskiego rzucili się do odrabiania strat i zdecydowali się na grę w przewadze, zostawiając tym samym niestrzeżoną bramkę. W 38. minucie w końcu czerwono-biało-czerwoni mogli cieszyć się z kontaktowego gola, a na listę strzelców wpisał się Norbert Błaszczyk, dla którego było to trzecie trafienie w bieżącej kampanii. Ofensywnie usposobiony gracz wykończył koronkową akcję precyzyjnym uderzeniem.

W 39. minucie najpierw Jakub Wiśniewski zdobył drugie swoje trafienie w tej rywalizacji, po prostej stracie łodzian na połowie rywala. W tej samej minucie Mateusz Kończalski podwyższył na 4:1 po skierowaniu piłki z własnej połowy do pustej bramki. Gol ten padł po stracie widzewiaków, ale tego typu zdarzają się w futsalu często, gdy zespół decyduje się grać przewagą w polu. Wynik nie uległ już zmianie.

TAF Toruń - Widzew Łódź Futsal 4:1 (0:0)

Bramka dla Widzewa: Norbert Błaszczyk 38’

Skład Widzewa Futsal: Dariusz Słowiński, Adam Niewiadomski - Marcin Stanisławski, Jan Dudek, Tomasz Gąsior, Wojciech Łasak, Tiago, Michał Bondarenko, Aleksander Majerz, Norbert Błaszczyk, Adrian Olszewski.