#WidzewEsports w najlepszej szesnastce w Polsce
Ładowanie...

Global categories

09 January 2021 18:01

#WidzewEsports w najlepszej szesnastce w Polsce

W piątek 8 stycznia odbyły się decydujące spotkania w fazie centralnej ePucharu Polski. Reprezentanci Widzewa pokonali Wisłę Płock, gwarantując sobie bezpośredni awans do 1/8 rozgrywek turnieju organizowanego przez Polski Związek Piłki Nożnej.

Rywalizacja z "Nafciarzami" została rozegrana w ramach dwumeczu, a wynik bramkowy obydwu spotkań miał dać odpowiedź, kto zwycięży w całym starciu. Gracze musieli zbudować zespoły opierające się na reprezentantach Polski w trybie FIFA 21 Ultimate Team.

W reprezentacji Wisły Płock znalazł się wieloletni zawodnik FIFA Cezary Gontarek, który ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo Polski. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego faworytem na papierze była Wisła, głównie ze względu na nieznanego dotychczas na scenie e-sportowej Roberta Marcinkowskiego, debiutanta w szeregach łódzkiego zespołu, który w przeszłości reprezentował Widzew w drużynach juniorów oraz rezerw.

W pierwszym spotkaniu zmierzyli się ze sobą Tomasz "bryke" Beczak oraz Alan "Cosanero" Kosiński - Head of Esports oraz zawodnik naszej sekcji. Początek spotkania nie był łatwy dla naszego reprezentanta, gdyż do przerwy tracił on dwie bramki do swojego rywala. Zmiana stylu gry oraz taktyki w przerwie zaowocowały szybko zdobytą bramką kontaktową, a następnie wyrównaniem. W 68. minucie spotkania wirtualny Robert Lewandowski został nieprzepisowo powstrzymany przed polem karnym, a po chwili "Cosanero" bezbłędnym bezpośrednim strzałem zamienił rzut wolny na bramkę. Tym samym ustalił wynik pierwszego spotkania na 3:2 dla widzewskiej reprezentacji.

W drugim meczu na wirtualnej murawie zameldował się Robert Marcinkowski, dla którego było to pierwsze starcie na tak wysokim poziomie, a jego przeciwnikiem był wspomniany wcześniej Gontarek. Mimo przewagi z pierwszego meczu, Robert ochoczo wziął się do ataku i otworzył wynik spotkania w 7. minucie. W tym momencie widzewiacy po zsumowaniu mieli dwie bramki przewagi nad "Nafciarzami", ale chwila rozprężenia sprawiła, że były mistrz Polski skierował piłkę do siatki utrzymując szansę Wisły Płock na awans do dalszej fazy turnieju. Następne minuty to ataki zarówno po stronie łodzian jak i naszych rywali, co w końcowym rezultacie przyniosło dziewięć bramek (6-3), a Robert Marcinkowski mógł cieszyć się z pierwszego sukcesu na scenie e-sportowej. W ogólnym rozrachunku Widzew Łódź pokonał rywala z Ekstraklasy wynikiem 9-5.

Z naszych informacji wynika, że losowanie par drabinki turniejowej ma zostać przeprowadzone w siedzibie PZPN-u, tak jak ma to miejsce w przypadku prawdziwego Pucharu Polski. Osobą odpowiedzialną za wyłonienie rywali będzie sekretarz związku - Maciej Sawicki. Wszystko odbędzie się za pośrednictwem profesjonalnej transmisji na żywo.

Udział w ePucharze Polski to kolejny ważny krok na drodze rozwoju e-sportowej sekcji klubu. Widzew Łódź zakończył sezon na drugim miejscu w ramach rozgrywek E-LIGI w grze eFootball PES zrzeszającej drużyny e-sportowe polskich klubów piłkarskich. W poprzednim sezonie został łodzianie zostali mistrzem Polski rozgrywek EPL, a w maju, jeszcze pod szyldem Red Wolves, drużyna FIFA dotarła z kolei do półfinału Pucharu Europy, zajmując ostatecznie trzecie miejsce. W tym samym czasie w Polskiej Lidze Wirtualnych Klubów widzewiacy zajęli miejsce tuż za podium, ulegając m.in. Koronie Kielce, szybko dołączając do krajowej czołówki i pokazała się z dobrej strony na arenie międzynarodowej.