#WidzewAmpFutbol: Wypowiedzi trenerów po drugim dniu zmagań
Ładowanie...

Global categories

25 October 2020 20:10

#WidzewAmpFutbol: Wypowiedzi trenerów po drugim dniu zmagań

W niedzielę zakończył się III Turniej Amp Futbol Ekstraklasy 2020. Zmagania zwyciężyła Wisła Kraków, która wygrała wszystkie swoje mecze. Widzewiacy zdołali ugrać punkt w ostatnim niedzielnym występie.

Trener Krzysztof Moszumański (Wisła Kraków Amp Futbol):

- Trzeci raz mierzyliśmy się z Legią w ostatnim czasie i ponownie byliśmy od zespołu ze stolicy lepsi. Dzisiaj, w końcu udało nam się udokumentować tę efektywniejszą grę pewną wygraną. Pokazaliśmy na murawie, że byliśmy zwyczajnie lepszym zespołem. Cieszymy się, ze do zespołu wrócił Kamil Grygier, który daje nam ogromną jakość, a nie było go na ostatnim turnieju.

Trener Mateusz Szczepaniak (Legia Warszawa Amp Futbol):

- Przyjechaliśmy tutaj z jasnym celem - chcieliśmy zdobyć 12 punktów. Tym razem się to nie udało. W pierwszej połowie w rywalizacji z Wisłą ewidentnie część drużyny została w autokarze i myślami była prawdopodobnie gdzieś indziej. Jesteśmy jednak zadowoleni, bo widzimy postęp u nas, ale także u innych ekip. Jesteśmy pod wrażeniem postawy widzewiaków w sobotnim meczu. Przez długi okres blokowali nam drogę do bramki i bardzo dobrze grali w defensywnie.

Trener Maciej Kozik (TS Podbeskidzie Kuloodporni Bielsko-Biała):

- Turniej był bardzo ciekawy. Widzew zdołał godnie się zaprezentować. Nasza ekipa ewidentnie wypadła kiepsko w pierwszym dniu, natomiast w niedzielę zdołaliśmy się podnieść i poprawić swoją grę w kilku aspektach, dzięki czemu możemy cieszyć się z ostatniego miejsca na podium.

Trener Dariusz Skrzypczak (Warta Poznań Amp Futbol):

- Ostatni mecz z Widzewem był bardzo zacięty, ale finalnie zakończył się podziałem punktów. Jesteśmy zadowoleni z przebiegu całego turnieju, jednak liczyliśmy na więcej z naszej strony. Jeśli chodzi o pozostałe starcia to niestety trzeba przyznać otwarcie, że rywale byli zwyczajnie lepsi. Mamy nadzieję, że w kolejnej rywalizacji uda nam się ugrać coś więcej.

Trener Rafał Chorąży (Widzew Łódź Amp Futbol):

- To był dobry turniej w naszym wykonaniu. Przegraliśmy z warszawiakami, ale pokazaliśmy w tamtym meczu charakter i walkę. W starciu z Białą Gwiazdą wystawiliśmy eksperymentalny skład składający się z graczy, którzy wcześniej dostawali mniej szans na grę. Moim zdaniem najlepiej zaprezentowaliśmy się w rywalizacji z Wartą, z którą znów zagraliśmy czujnie w tyłach, ale ostatecznie zabrakło trochę szczęścia, aby wygrać.