Przedstawicieli klubu przyjęła około czterdziestoosobowa grupa osadzonych, którzy, zanim doszło do spotkania, przekazali na ręce Kierownika klubu, Waldemara Krajewskiego, wykonaną własnoręcznie księgę pamiątkową. Podczas spotkania każdy z piłkarzy opowiedział o swojej dotychczasowej przygodzie z futbolem.

Kapitan drużyny wraz z trenerem zapewnili o pełnym zaangażowaniu w odbudowę i powrót Widzewa do elity. Nie zabrakło miejsca na pytania skierowane do naszych piłkarzy. Na zakończenie spotkania osadzeni  otrzymali klubowe pamiątki: plakaty z autografami i zdjęcia zawodników. Kapitan drużyny, Mariusz Rachubiński, przekazał także koszulkę z autografami całego zespołu. Na koniec wszyscy stanęli do pamiątkowego zdjęcia. Gestom sympatii z obu stron nie było końca.

W skład delegacji weszli: Michał Czaplarski,  Mariusz Rachubiński, Kamil Zieliński, Aleksander Majerz, a także trener Marcin Płuska. Działaczy reprezentował Kierownik klubu, Waldemar Krajewski, oraz Pełnomocnik Zarządu ds. organizacji, Piotr Milewski. Jednym z pomysłów rzuconym w trakcie spotkania było rozegranie wspólnego meczu z fanami.

W odpowiedzi na wizytę naszych piłkarzy otrzymaliśmy niespodziewanego maila z podziękowaniami od osadzonych. W całości przytaczamy jego treść.

"Pragniemy serdecznie podziękować drużynie, trenerowi oraz zarządowi Widzewa za odwiedzenie nas, osadzonych w Areszcie Śledczym w Łodzi. Wizyta ta niezwykle wiele dla nas znaczyła. Mimo, że przebywamy w odosobnieniu zawsze będziemy oddani klubowi i jego barwom. Widzew zawsze nas łączył, łączy i będzie łączyć."

Do podziękowań przyłączyła się także dyrekcja:

”Również w swoim imieniu, Dyrekcji oraz kadry penitencjarnej Aresztu Śledczego w Łodzi dziękuję za poświęcony czas i wyrażam nadzieję na następne tego typu spotkania.
Z widzewskim pozdrowieniem...”