Global categories
Widzew z awansem w Fortuna Pucharze Polski
Trener Janusz Niedźwiedź dokonał w składzie Widzewa na mecz pucharowy z Resovią kilku roszad w porównaniu chociażby do ostatnich spotkań ligowych. Poza kadrą znaleźli się Juliusz Letniowski i Patryk Stępiński, którzy dostali możliwość dłuższego odpoczynku. Od pierwszej minuty na boisku pojawiło się za kilku zawodników, którzy ostatnio grali mniej, w tym Tomasz Dejewski, Abdul Aziz Tetteh i Fabio Nunes.
Pierwszą groźną sytuację wypracowali sobie gospodarze. Już w 3. minucie po rzucie rożnym piłka trafiła na przedpole, po uderzeniu jednego z rzeszowian zakotłowało się w polu karnym Jakuba Wrąbla, ale ostatecznie odgwizdany został spalony. W odpowiedzi Widzew spróbował ciekawego rozegrania rzutu wolnego, jednak akcja zakończyła się faulem na zawodniku Resovii. W 16. minucie futbolówka trafiła na skrzydło do Mateusza Michalskiego - dośrodkował on w pole karne, na strzał nie zdecydował się Tetteh, który podał do Kacpra Karaska, ten zgrał piłkę do Dominika Kuna, ale uderzenie tego ostatniego zostało zablokowane przez obrońcę miejscowych.
W 22. minucie znów groźnie było w szesnastce Widzewa. W odległości kilku metrów od bramki w dogodnej sytuacji strzeleckiej znalazł się najpierw Kamil Antonik, który został jednak zablokowany, podobnie jak po chwili Damian Hilbrycht, a dośrodkowanie Jakuba Wróbla było już zupełnie nieudane. W kolejnej akcji Antonik ładnie zgrał piłkę do Hilbrychta, a ten sam na sam z Wrąblem uderzył obok słupka.
W 29. minucie łodzianie po raz kolejny dobrze rozegrali stały fragment gry - po dośrodkowaniu Michalskiego z rzutu wolnego i główce Krystiana Nowaka futbolówka przeleciała nad poprzeczką. Po chwili było już 1:0 dla Widzewa. Mateusz Michalski podał na skrzydło do Kuna, ten odegrał z powrotem do wbiegającego w szesnastkę Michalskiego, który dośrodkował na 8. metr boiska. Tam futbolówkę zgarnął Bartosz Guzdek i pewnym uderzeniem pokonał Pawła Łakotę. Kilka minut później do młodego napastnika dogrywał Kun, ale tym razem futbolówkę po strzale Guzdka zablokowali obrońcy rywali. Do przerwy więcej goli nie padło.
Drugą odsłonę oba zespoły zaczęły bez zmian w składach, a Widzew bardzo szybko stanął przed kolejną szansą na bramkę. Mateusz Michalski zbiegł z piłką do środka, podał do Dominika Kuna, ten uderzył z ostrego kąta, jednak piłkę sparował Łakota. Resovia odpowiedziała centrą z rzutu rożnego, po której Daniel Tanżyna interweniował tak niefortunnie, że trafił w klatkę piersiową… Jakuba Wrąbla, a dobitka Karola Twardowskiego została zablokowana.
W kolejnych minutach ataki Resovii nie ustawały. Najpierw po kolejnym rzucie rożnym głową nad poprzeczką uderzał Dawid Kubowicz, po chwili z dystansu futbolówkę nad bramką przeniósł Twardowski. W 63. minucie Jakub Wrąbel w fenomenalny sposób obronił z kolei strzał Jakuba Wróbla z najbliższej odległości.
W 70. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Sędzia Tomasz Wajda po bardzo długo trwającej analizie VAR uznał, że Fabio Nunes na granicy pola karnego nie był faulowany, ale że zagrał ręką. Arbiter podyktował więc dla Resovii jedenastkę, którą na gola zamienił Dawid Kubowicz. Odpowiedź Widzewa była jednak piorunująca. Dośrodkowanie Michalskiego zostało wybite na przedpole przez jednego z obrońców, piłka spadła wprost na nogę Kacpra Karaska, który nie zastanawiał się ani chwili, tylko huknął z dystansu i pięknym uderzeniem w samo okienko pokonał Pawła Łakotę, ponownie dając Widzewowi prowadzenie.
Gospodarze natomiast ostatnie minuty grali w osłabieniu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał bowiem Dawid Kubowicz. I choć Resovia próbowała jeszcze doprowadzić do remisu i dogrywki, łodzianie w końcówce spotkania zachowali koncentrację w defensywie, a mogli nawet podwyższyć prowadzenie, bo dobrą okazję miał Karol Danielak.
Ostatecznie Widzew pokonał Resovię 2:1 i melduje się w kolejnej rundzie Fortuna Pucharu Polski!
Resovia Rzeszów - Widzew Łódź 1:2 (0:1)
Bramki:
0:1 - Bartosz Guzdek (31’)
1:1 - Dawid Kubowicz (70’ - rzut karny)
1:2 - Kacper Karasek (72’)
Resovia: Paweł Łakota - Dawid Kubowicz, Bartłomiej Wasiluk (91’ Kacper Szymkiewicz), Karol Twardowski (75’ Daniel Pietraszkiewicz), Damian Hilbrycht (77’ Marek Mróz), Jakub Wróbel (77’ Sebastian Strózik), Josip Soljic, Radosław Adamski, Olivier Podhorin, Bartosz Jaroch, Kamil Antonik (75’ Rafał Mikulec).
Widzew: Jakub Wrąbel - Dominik Kun, Krystian Nowak, Tomasz Dejewski, Daniel Tanżyna, Fabio Nunes (70’ Mattia Montini), Abdul Aziz Tetteh (70’ Paweł Zieliński), Marek Hanousek, Kacper Karasek, Mateusz Michalski (84’ Karol Danielak), Bartosz Guzdek (70’ Radosław Gołębiowski).
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Żółte kartki: Kubowicz, Wasiluk - Hanousek
Czerwona kartka: Kubowicz (83’ - za drugą żółtą)