Widzew wygrał kolejny sparing - relacja z meczu z Elaną Toruń
Ładowanie...

Global categories

27 July 2016 18:07

Widzew wygrał kolejny sparing - relacja z meczu z Elaną Toruń

Kolejny sparing na obozie przygotowawczym w Wolborzu piłkarze Widzewa rozgrywali z Elana Toruń. Czerwono-biało-czerwoni zwyciężyli 3:2.
Początek spotkania był wyrównany. Optyczną przewagę w środku boiska mieli zawodnicy Elany, ale brakowało im pomysłu  na zagrożenie bramce strzeżonej przez Michała Chorosia. Widzewiacy grali twardo w defensywie i próbowali konstruować akcje w ataku pozycyjnym.
 
W 9. minucie fantastyczną akcję rozegrali widzewiacy. Piłkę przed polem karnym odebrał Mariusz Zawodziński i zagrał do Adriana Budki. Skrzydłowy Widzewa wymienił dwa szybkie podania z Danielem Mąką i znalazł się w pozycji strzeleckiej. Znakomita akcja zakończyła się jednak strzałem w bramkarza Elany. Przy dobitce szybszy był obrońca niebieskich. 
 
Dziesięć minut później wynik meczu otworzył nowy napastnik Widzewa, Piotr Burski. Akcja na prawym skrzydle między Budką i Kamilem Tlagą skończyła się dobrym podaniem po ziemi tego drugiego, który wypatrzył w polu karnym Mąkę. Skrzydłowy czerwono-biało-czerwonych dośrodkował do Burskiego. Łódzki napastnik przyjął piłkę prawą nogą i mocnym strzałem lewą dał Widzewowi prowadzenie. Trzy minuty po bramce Burskiego z dobrej strony pokazał się duet Tlaga-Mąka. Obrońca Widzewa popędzil prawą stroną i dośrodkował do byłego piłkarza Drutex-Bytovii, a ten precyzyjnym technicznym strzałem podwyższył wynik spotkania. Po 22 minutach Widzew prowadzil z Elaną 2:0.
 
To nie był koniec popisów wyżej wspomnianych zawodników. W 27. minucie Tlaga w spektakularny sposób ograł obrońcę Elany, po czym dośrodkował do Zawodzinskiego, który był faulowany w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamienił strzałem po ziemi Mąka, który w meczu grał nie tylko efektownie w ofensywie, ale i w obronie. W 36. minucie wybił piłkę z linii bramkowej po ładnej akcji zawodników z Torunia. Strzał napastnika Elany minął już Michała Chorosia, ale golkipera dobrze asekurował strzelec dwóch bramek.
 
W ostatniej akcji pierwszej połowy padła bramka dla Elany. Faulowany był Michał Czaplarski, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Patryk Aleksandrowicz znalazł się w sytuacji sam na sam z Chorosiem i strzelił nie do obrony w okienko widzewskiej bramki.
 
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy piłkę niedokładnie wybił Mateusz Wlazłowski. Z prezentu skorzystał Łukasz Zagdański i strzelił bramkę kontaktową. Po strzeleniu drugiego gola przez zespół z Torunia tempo meczu spadło. Dopiero w 65. minucie robiący dużo wiatru na lewym skrzydle Mateusz Michalski uderzył piłkę z powietrza, ale wolej pomocnika Widzewa został obroniony przez Bartosza Piotrowskiego.
 
Chwilę później znów blisko bramki Michalski. Ładnie kontrę rozpoczął Strus, widzewiacy zagrali kilka szybkich podań na jeden kontakt. Koronkowa akcja zakończyła się na Michalskim, ale ten źle przyjął piłkę. Futbolówka została mu pod nogą, przez co oddany z nieprzygotowanej pozycji strzał minął lewy słupek bramki Elany. W ostatniej akcji meczu czerwoną kartkę za brzydki faul zobaczył Princewill Okachi. Wynik meczu nie uległ już zmianie i tym samym Widzew pokonał Elanę w Wolborzu.

Widzew Łódź – Elana Toruń 3:2 (3:1)

1:0 - Piotr Burski 20',

2:0 - Daniel Mąka 23',

3:0 - Daniel Mąka 30' (k.),

3:1 - Patryk Aleksandrowicz 45',

3:2 - Łukasz Zagdański 49'

Widzew: Michał Choroś (45' Mateusz Wlazłowski) - Kamil Tlaga (70' Kamil Bartos), Michał Czaplarski (45' Sebastian Zieleniecki), Norbert Jędrzejczyk, Bartłomiej Gromek (62' Joachim Pabjańczyk) – Przemysław Rodak (72' Kamil Wielgus), Maciej Szewczyk (45' Princewill Okachi) – Daniel Mąka (72' Patryk Strus), Mariusz Zawodziński (45' Kamil Sabiłło), Adrian Budka (45' Mateusz Michalski) - Piotr Burski (62' Grzegorz Brochocki)