Widzew wraca na szlak zwycięstw! - relacja z meczu z Mazovią Rawa Mazowiecka
Ładowanie...

Global categories

25 October 2015 15:10

Widzew wraca na szlak zwycięstw! - relacja z meczu z Mazovią Rawa Mazowiecka

Łodzianie pokonali ostatni zespół w tabeli IV ligi 3:0. Bohaterem spotkania okazał się napastnik łodzian - Kamil Zieliński.

Niedziely mecz łodzianie rozpoczęli z młodym Konradem Reszką na bramce. Do pierwszego składu wrócił z kolei Adrian Budka, który w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzją mięśnia dwugłowego uda.

Widzew Łódź od początku spotkania próbował konstruować akcje oskrzydlające, ale kończyły się one na ogół tuż przed polem karnym rywala. Piłkarze ostatniej w tabeli przed tym spotkaniem Mazovii Rawa Mazowiecka starali się przede wszystkim szczelnie bronić i wyprowadzać szybkie kontrataki. Taka postawa sprawiła, że to oni pierwsi oddali tego dnia strzał na bramkę.

W 19. minucie gola zdobyć powinni jednak gospodarze. Po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego przez Adriana Budkę i Mariusza Rachubińskiego ten ostatni wrzucił piłkę w pole karne idealnie na głowę Princewilla Okachiego, ale strzał pomocnika Widzewa, mimo dogodnej sytuacji, okazał się niecelny.

Kolejne minuty nie przyniosły większego zagrożenia pod żadną z bramek. Walka długo toczyła sięw środkowym sektorze boiska. Ciekawiej zrobiło się dopiero pod koniec pierwszej połowy. O mocniejsze bicie serc łódzkich kibiców przyprawił w 37. minucie były piłkarz RTS Paschal Ekwueme, który zdecydował się na zaskakujący strzał z ponad 30 metrów. Reszka z największym wysiłkiem przerzucił piłkę nad poprzeczką. W odpowiedzi, chwilę później, do wrzutki Budki dobrze doszedł Rachubiński, ale jego uderzenie głową przytomnie obronił Kamil Woźniak. Bramki przed przerwą jednak nie padły.

Po zmianie stron i wznowieniu gry Widzew odważnie ruszył do ataku. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 54. minucie indywidualną akcją popisał się Kamil Zieliński, który najpierw ograł dwóch rywali, po czym celnym strzałem pokonał bramkarza rywala. Chwilę później zwiększyć prowadzenie gospodarzy mógł Rachubiński, ale jego strzał świetnie obronił Woźniak.

Bramkarz zespołu z Rawy Mazowieckiej nie miał jednak nic do powiedzenia w 66. minucie, gdy po znakomitej akcji Michał Pietras idealnie obsłużył Zielińskiego, a napastnik Widzewa z bliska zdobył swoją drugą już tego dnia bramkę. Nie był to jednak koniec popisów strzeleckich łodzian. Na niewiele ponad 10 minut przed końcem meczu wrzuconą z prawej strony piłkę przed bramką Mazovii przejął wprowadzony kilka chwil wcześniej na boisko Igor Świątkiewicz, zamieniając dobre dogranie na trzeciego gola dla swojego zespołu.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, dzięki czemu łodzianie przełamali gorszą passę i zasłużenie zgarnęli 3 punkty.

RTS Widzew Łódź - Mazovia Rawa Mazowiecka 3:0 (0:0)

1:0 Kamil ZIeliński 54'

2:0 Kamil Zieliński 66’

3:0 Igor Świątkiewicz 79'

RTS Widzew Łódź: Konrad Reszka - Michał Pietras, Michał Czaplarski, Daniel Maczurek, Mateusz Milczarek, Pricewill Okachi, Kamil Wielgus (86' Damian Marcioch), Kamil Bartos (82' Konrad Puchalski), Mariusz Rachubiński (70’ Igor Świątkiewicz), Kamil Zieliński, Adrian Budka.

Mazovia Rawa Maz.: Kamil Woźniak - Jarosław Karaś (14’ Robert Cukiert), Robert Ornafa, Antoni Górecki, Adrian Koper, Tomasz Stasiewicz, Piotr Bednarek, Kacper Rakowski, Bednarek Rafał, Krystian Wieczorek, Paschal Ekwueme.

Żółte kartki: Kamil Bartos, Kamil Wielgus, Kamil Zieliński (Widzew Łódź) oraz Robert Ornafa, Pascal Ekwueme, Adrian Koper, Rafał Bednarek (Mazovia Rawa Mazowiecka).

Sędzia: Zygmunt Ślęzak (Sieradz).