Widzewiacy w 6. kolejce rozgrywek Fortuna 1 Ligi zmierzyli się na własnym boisku z Zagłębiem Sosnowiec, remisując 1:1. Czerwono-biało-czerwoni zdobyli punkt pomimo gry w osłabieniu przez prawie całe spotkanie, spowodowanym wyrzuceniem z boiska Krystiana Nowaka za dwie żółte kartki. Wtorkowy mecz miał duże znaczenie dla morale drużyny, która udowodniła, że potrafi zagrać z charakterem i mimo przeciwności losu skutecznie się bronić, a także atakować.

Teraz widzewiaków czeka podróż na południe kraju, gdzie zmierzą się rywalem plasującym się w środku ligowej stawki. Puszcza to zdecydowanie zespół swojego boiska. Zawodnicy trenera Tomasza Tułacza, który pracuje w klubie z podkrakowskiej miejscowości już 5 lat, w dotychczasowych czterech meczach na własnym terenie wygrali dwa, raz remisowali i raz musieli uznać wyższość przeciwników, w spotkaniu 1. kolejki przeciwko Resovii. Tutaj warto podkreślić, że niepołomiczanie zanotowali falstart w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi, przegrywając również w 2. kolejce z Arką Gdynia 2:3. W trzech kolejnych spotkaniach żółto-zieloni nie ponieśli porażki, a w dwóch ostatnich spotkaniach mogli cieszyć się ze zwycięstw. Ich wyższość musiały uznać jedenastki Chrobrego Głogów i GKS-u Jastrzębie.

W kadrze najbliższego rywala Widzewa można znaleźć zawodników znanych łódzkim kibicom. W składzie "Żubrów" wyróżniają się nazwiska Jewhena Radionowa i Wiktora Żytka, którzy w przeszłości reprezentowali barwy derbowego rywala czterokrotnego mistrza Polski. Żytek ma za sobą również testy w Widzewie, ale ostatecznie nie zdecydowano się go zatrudnić. Wśród zawodników Puszczy zwraca uwagę również postać Longinusa Uwakwe, będącego zawodnikiem Widzewa w sezonie 2007/2008. Nigeryjczyk, posiadający również polski paszport, wystąpił  wtedy w tylko jednym spotkaniu przeciwko Górnikowi Łęczna w Pucharze Ekstraklasy. Wyjazd do Niepołomic będzie sentymentalną podróżą dla Miłosza Mleczki, który reprezentował żółto-zielone barwy w sezonie 2018/19. - Pobyt w Niepołomicach wspominam bardzo dobrze. Było to bardzo udane półtora roku, a sam klub dał mi możliwość ogrywania się na poziomie centralnym - zdradził Mleczko w przedmeczowej rozmowie z widzew.com (PRZECZYTAJ).

W pierwszym historycznym starciu z Puszczą Niepołomice trener Dobi nie będzie mógł skorzystać z wykartkowanego Krystiana Nowaka, a także napastnika Karola Czubaka, który w trakcie piątkowych zajęć doznał urazu mięśniowego i czeka go kilkutygodniowa przerwa od treningów. Co ważne, szkoleniowiec łódzkiego klubu nie będzie mógł w trakcie zawodów skorzystać z pomocy swojego asystenta Marcina Broniszewskiego, który w meczu z Zagłębiem otrzymał czerwoną kartkę i nie zasiądzie w niedzielę na ławce rezerwowych.

Zachęcamy kibiców do słuchania relacji ze spotkania 7. kolejki pomiędzy Puszczą Niepołomice a Widzewem Łódź za pośrednictwem klubowego radia Widzew.FM. Za sprawozdanie prosto ze stadionu naszego najbliższego rywala będzie odpowiadać Arkadiusz Stolarek. Początek relacji na ok. 10 minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

***
Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź / niedziela 4 października 2020 roku, godz. 12:40