Dzień wcześniej wyróżniający się piłkarze z rocznika 1998 rywalizowali z liderem czwartej ligi grupy łódzkiej, a mecz z Wartą Sieradz zakończył się bezbramkowym remisem. W niedzielę zaś podopieczni Macieja Kasprzaka podejmowali mistrza jesieni z jednego szczebla rozgrywkowego niższej, bowiem ich rywalem był Boruta Zgierz. Piłkarze, których szkoleniowcem jest dobrze znany łódzkim kibicom Tomasz Kmiecik, w ubiegłym sezonie rywalizowali z seniorami RTS. W rundzie jesiennej sezonu 2015/16 widzewiacy zremisowali w Zgierzu 1:1, zaś wiosną rozgromili Borutę 4:0. W obecnych rozgrywkach drogi obu klubów skrzyżowały się w ramach rozgrywek okręgowego Pucharu Polski. Widzew wygrał 1:0, a bramkę na wagę awansu strzelił Kamil Bartosiewicz.

Teraz Boruta znów mierzył się z Widzewem, tyle tylko, że z tym młodzieżowym. Piłkarze U-19 w meczu kontrolnym z liderującym w lidze okręgowej Borutą wyszli na prowadzenie po skutecznym wyegzekwowaniu rzutu karnego. Jednobramkowe prowadzenie utrzymało się do przerwy. Grad goli zobaczyliśmy w drugiej części meczu - chociaż zgierzanie objęli prowadzenie nawet 3:2, to wszystko skończyło się dla młodych widzewiaków dobrze. Wynik 4:3 zagwarantowali Jakub Mąkosza, Mateusz Miasopust i Krystian Marcioch. Ten ostatni drogę do siatki Boruty znalazł dwukrotnie.

- Graliśmy z mocnym przeciwnikiem, ale daliśmy sobie radę i to cieszy. Wiosną czeka nas rywalizacja z kilkoma drużynami o miejsce w Centralnej Lidze Juniorów, ale nie chcę pompować balonika. Absolutnym priorytetem jest zapewnienie pierwszemu zespołowi piłkarzy w postaci wychowanków, dopiero później wyniki. W Sieradzu z Wartą chłopaki pokazali, że drzemie w nich potencjał, udało się to potwierdzić dzień później. Oby tak dalej, będziemy ciężko pracować na treningach i liczę, że ta praca zaowocuje - powiedział trener Widzewa do lat 19, Maciej Kasprzak. 

Teraz widzewiaków czeka sparing z KKS Koluszki, a później prestiżowo zapowiadające się starcie derbowe z występującym w Centralnej Lidze Juniorów Łódzkim Klubem Sportowym.

RTS Widzew Łódź U-19 - Boruta Zgierz 4:3 (1:0)
Bramki dla Widzewa: Jakub Mąkosza, Krystian Marcioch dwie, Mateusz Miasopust
Widzew U-19: Uszyński - Małowski, Pipczyński, Janowski, Wolski - Gosik - Oliński, Marcinkowski, Amroziński - Marcioch, Mąkosza.