Global categories
Widzew U-17: Pogoń Zduńska Wola pokonana
Od początku spotkania drużyna RTS Widzew Łódź U-17 dominowała na boisku. Gospodarze byli na tyle zaskoczeni, że przez długi okres czasu nie potrafili wymienić kilku celnych podań. Po stronie podopiecznych trenera Radosława Wasiaka, mimo przewagi, brakowało jednak długo wykończenia, a jeśli już łodzianie dochodzili do groźnej sytuacji to na wysokości zadania stawał golkiper Pogoni Zduńska Wola U-17. W 17. minucie po wybiciu piłki przez obrońców gospodarzy powstało spore zamieszanie w polu karnym RTS, które zakończyło się podyktowaniem kontrowersyjnego rzutu karnego dla miejscowego zespołu. Na szczęście dla drużyny z Łodzi potwierdziły się słowa, że "karny to jeszcze nie gol". Wykonawca jedenastki nie trafił bowiem w światło bramki i wynik nie uległ zmianie. Na pierwszą bramkę trzeba było czekać aż do 39. minuty. Z prawego skrzydła wrzucił piłkę w pole karne Skrzeczkowski, a tam najlepiej odnalazł się Pach, który wykończył akcję zdobyciem gola na kilkadziesiąt sekund przed zejściem na przerwę.
W drugiej części spotkania obraz gry nie uległ zmianie. Podopieczni trenera Wasiaka odbierali piłkę gospodarzom już na ich połowie, lecz ataki były nieskuteczne. Drugi gol padł po indywidualnej akcji kapitana zespołu Piskorskiego, który po wejściu w pole karne strzałem pod poprzeczkę umieścił futbolówkę w siatce. Kolejne dogodne sytuacje trudno było zliczyć, ale na nieszczęście Widzewa żadna z nich nie skończyła się już golem. Cieszy jednak fakt, że grając na boisku rywala to RTS miał ogromną przewagę i ostatecznie zapisał kolejne trzy punkty na swoim ligowym koncie.
-------------
Wypowiedź trenera Radosława Wasiaka: Cóż mogę powiedzieć po takim pojedynku do jednej bramki? Gra była na pewno lepsza od wyniku. Mój zespół utrzymywał się przy piłce i szybko ją odbierał. Oddaliśmy chyba ponad trzydzieści strzałów i żałuje tylko, że nie powiększyliśmy swojego dorobku bramkowego. Jednak muszę pochwalić zespół, bo wiemy jak ciężko się gra przeciwko drużynie, która się tylko broni, a dodatkowo sędzia podejmuje wielokrotnie złe decyzje. Poza tym cieszymy się z kolejnego zwycięstwa i czekamy na sobotnie derby z ŁKS Łódź na wyjeździe. Ten mecz będzie początkiem rundy rewanżowej. Nie będzie to łatwe spotkanie. Po pierwsze to derby, a po drugie ostatnie dwa razy to my triumfowaliśmy. Przed nami ciężki okres i musimy udowodnić, że miejsce, na którym jesteśmy, nie jest dziełem przypadku. Gratuluję swoim zawodnikom sobotniego zwycięstwa.
Pogoń Zduńska Wola U-17 - RTS Widzew Łódź U-17 0:2 (0:1)
0:1 - Pach 39’
0:2 - Piskorski 59’
Skład RTS Widzew Łódź U-17: Pietrzak - Stachyra (43’ Gos), Cisło, Malinowski, Cieślak, Drążczyk, Skrzeczkowski, Piskorski, Abramczyk, Szymczak (60’ Franczak), Pach (50’ Król)