W niedzielę 25 września o godzinie 13:00 RTS Widzew Łódź U-15 rozegrał domowe spotkanie ze Startem Łódź. Podopieczni trenera Jakuba Grzeszczakowskiego zaliczyli mecz, który można opisać dwoma słowami - festiwal bramek lub Jasiński show.

Nowy nabytek drużyny, Jakub Jasiński, który w letnim okienku transferowym przeszedł do Widzewa z Widoku Skierniewice, w derbowym spotkaniu ustrzelił aż dziewięć goli! Drugi nowy zawodnik, Jakub Rzepecki, również wniósł sporo dobrego do drużyny, wbijając piłkę dwukrotnie do bramki przeciwnika i trzykrotnie dokładał swoją cegiełkę w formie asysty.

Pierwszy gol padł już w 6. minucie spotkania, po dwójkowej akcji Motyla i Rzepeckiego, który to wpisał się na listę strzelców. Siedem minut później Charędziak idealnie w tempo zagrał do Korocha, a ten z szesnastu metrów nie dał szans bramkarzowi gości i wpakował pewnie futbolówkę do bramki. Dziewiętnasta minuta to z kolei prostopadłe podanie do Jasińskiego, który okazję zamienił na bramkę, podwyższając wynik do 3:0. W 25. minucie swoją pierwszą bramkę w tym meczu strzelił Charędziak, który wcześniej przejął piłkę od obrońcy przeciwnika.

Na kolejną bramkę wystarczyło poczekać jedynie sto osiemdziesiąt sekund. Glicner rozpoczął akcję lewą stroną na swojej połowie, następnie zagrał do Motyla. Piłka, jak po sznurku, trafiła do Jasińskiego, a ten ponownie się nie pomylił i podwyższył prowadzenie na 5:0. Przed przerwą najpierw w 30., a następnie w 35. minucie młodzi widzewiacy podwyższali prowadzenie. Kolejno najpierw Jasiński, po dwójkowej akcji z Rzepeckim, a następnie ten pierwszy został asystentem, a strzelcem siódmej bramki okazał się Motyl.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Dwie minuty po wznowieniu gry super strzelec RTS popisał się kolejną asystą. Świetnym podaniem obsłużył Rzepeckiego, któremu pozostało jedynie wbić piłkę do siatki. W 44. minucie Motyl dograł z prawej strony do Jasińskiego, a ten dopełnił formalności i ustalił wynik na 9:0. Siedem minut później w polu karnym Wojdy powstało zamieszanie, które zostało dobrze wykorzystane przez napastników Startu, dzięki czemu strzelili oni honorową bramkę.

Ostatnie dwadzieścia minut meczu to kolejnych sześć bramek drużyny trenera Grzeszczakowskiego. W 58. minucie mocne uderzenie Rzepeckiego obronił bramkarz łódzkiego Startu, lecz sparowana piłka spadła pod nogi nieomylnego w tym dniu Jasińskiego. W 65. minucie sędzia podyktował rzut karny za faul na Rzepeckim, a wykonawcom był nie kto inny jak Jasiński, który pewnym strzałem podwyższył prowadzenie na 11:1. Kolejna bramka padła w 73. minucie, kiedy Olejnik dograł do świetnie dysponowanego Jasińskiego, a ten bez wahania strzelił dwunastą bramkę dla RTS.

W 76. minucie prostopadłe podanie od Morawskiego otrzymał dobrze ustawiony Jasiński i zamienił je na kolejnego gola. Dwie minuty później Rzepecki wyłożył piłkę między dwóch obrońców do Olejnika i ten podwyższył prowadzenie na 14:1. Kropkę nad "i" postawił Jakub Jasiński, strzelając swoją dziewiątą bramkę w meczu w 80. minucie. Było to świetne podsumowanie spotkania i ukoronowanie znakomitej dyspozycji młodego zawodnika Widzewa. Mecz zakończył się więc dużą przewagą RTS i kolejnym ligowym zwycięstwem.

RTS Widzew Łódź U-15 - Start Łódź 15:1 (7:0)

1:0 - Rzepecki 6’

2:0 - Koroch 13’

3:0 - Jasiński 19’

4:0 - Charędziak 25’

5:0 - Jasiński 28’

6:0 - Jasiński 30’

7:0 - Motyl 35’

8:0 - Rzepecki 42’

9:0 - Jasiński 44’

9:1 - bramka dla Startu 51’

10:1 - Jasiński 58’

11:1 - Jasiński 65’ (karny)

12:1 - Jasiński 73’

13:1 - Jasiński 76’

14:1 - Olejnik 78’

15:1 - Jasiński 80’

Skład RTS Widzew Łódź U-15: Wojda (55' Mordęcki) - Koch, Beck, Szewc (40' Pokorski), Nikodemski (40' Merecz), Charędziak (48' Morawski), Glicner (50' Majdziński), Koroch (55' Miedziński), Motyl (45' Olejnik), Rzepecki, Jasiński.