Global categories
Widzew Łódź przedstawił kibicom stan klubowych finansów
W transmitowanym na żywo spotkaniu udział wzięli przedstawiciele zarządu Widzew Łódź SA: prezes Piotr Szor i wiceprezes Michał Rydz, a także dyrektor finansowy spółki Dariusz Kowalik i przewodniczący Rady Nadzorczej profesor Leszek Bohdanowicz.
Punktem wyjścia analiz finansowych były podstawowe dane dotyczące budżetu Widzewa Łódź na sezon 2020/2021, dlatego w pierwszej kolejności omówiona została struktura jego przychodów i kosztów. Największy udział w uwzględniającej świadczenia barterowe (o wartości aż 1,6 mln) kwocie 15 milionów 866 tysięcy złotych stanowią przychody przede wszystkim z biznesu (35,97%), organizacji meczów, w tym sprzedaży biletów i karnetów (28,01%) i pierwszego zespołu (14,41%). - Wpływy z pierwszej drużyny uwzględniają między innymi dotacje miejskie na zespół czy barter ze strony sponsora technicznego, firmy Kappa, a także kwoty transferowe pochodzące ze sprzedaży zawodników. Nie jest tajemnicą, że Widzew wiele na transferach nie zarabia, ale w trwającym sezonie suma z nich przekroczyła 300 tysięcy złotych, co warto to odnotować - doprecyzował prezes Szor.
Struktura kosztów, które sumują się w sezonie 2020/2021 do wartości 17 milionów 340 tysięcy zł (uwzględniającej świadczenia barterowe w takiej samej wartości jak po stronie przychodów, czyli 1,6 mln zł) obejmuje przede wszystkim: pierwszy zespół (52,14% z czego ok. 30% wynagrodzenia), organizację meczów (14,72%) i Akademię (10,05%), ale uwzględnia również, choć w znacznie mniejszym udziale, koszty takich działów, jak: sklep (ponad 5%), CSR, marketing, komunikacja, zarząd i administracja. - Nie ma tu żadnych budzących jakiekolwiek wątpliwości kosztów. Potwierdza to zresztą prowadzony właśnie w klubie przez jedną z najlepszych na rynku firm audyt, który jasno by je podkreślił i wytknął - uzupełnił profesor Bohdanowicz.
Zestawienie przychodów i kosztów jasno pokazuje, że klub przewiduje stratę budżetową na koniec sezonu 2020/2021. Wynika to przede wszystkim z wybuchu epidemii koronawirusa, która znacznie ograniczyła możliwości klubu. Co ważne, w sytuacjach kryzysowych zdecydowanie bardziej wrażliwa jest strona przychodów niż kosztów, w konsekwencji czego COVID-19 sprawił, że ograniczenie należności Widzewie było znacznie większe niż w przypadku jego zobowiązań. To oznacza, że przychody klubu, z powodu pandemii zmalały bardziej niż jego koszty. - Znaleźliśmy się w sytuacji dla nas wszystkich nowej, a najgorsze było to, że nie wiedzieliśmy ile ona może potrwać. Szybko wprowadziliśmy jednak plany oszczędnościowe, przeprowadziliśmy szereg rozmów z zawodnikami i pracownikami. Pozwoliło nam to zaoszczędzić kilkaset tysięcy złotych. Mimo mniejszych przychodów i redukcji kosztów cały czas musieliśmy jednak realizować zobowiązania długoterminowe - wyjaśnił Piotr Szor.
Zgodnie z szacunkami klubu pandemia po stronie przychodów kosztowała Widzew Łódź, w zestawieniu z pierwotnie planowanym budżetem, minimum 4 miliony 360 tysięcy złotych. To wartość utraconych potencjalnych korzyści wynikających między innymi z zakładanych przed pojawieniem się koronawirusa: sprzedaży dnia meczowego, w tym spotkania Fortuna Pucharu Polski z Legią Warszawa, przychodów sklepowych oraz podwyżek cen karnetów, biletów czy najmu powierzchni biznesowych. - Jako klub nie mogliśmy też, bez kibiców na trybunach, realizować całego szeregu świadczeń biznesowych dla naszych partnerów i sponsorów, więc musieliśmy wykonać ciężką pracę, żeby zredefiniować te relacje i zobowiązania. To są takie straty, które ciężko wycenić finansowo, ale nie można o nich zapomnieć - przyznał wiceprezes Rydz.
- Trzeba podkreślić, że rozgrywanie meczów z ograniczoną publicznością, czy to na 25 czy 50%, wcale nie oznaczało dla klubu oszczędności kosztów. Wręcz przeciwnie. Zgodnie z wymogami i obostrzeniami mniejsza liczba kibiców na trybunach nadal wymaga dostępu do pełnego obiektu, na którym musi być rozproszona, a co za tym idzie jego zabezpieczenia na poziomie zbliżonym do tego jak przy 100% publiczności. Trzeba pamiętać, że koszty organizacji meczu i zabezpieczenia stadionu klub ponosi również w przypadku braku obecności kibiców, a przychodów nie mamy wówczas żadnych - dodał prezes Szor.
W drugiej części spotkania analizie poddane zostały sprawozdania roczne Widzewa, których przygotowanie jest wymogiem prawnym, niezależnym od konieczności budżetowania sezonowego wymaganego przede wszystkim przez Polski Związek Piłki Nożnej, ale też niezbędnego do kontroli przychodów i kosztów klubu uzależnionych od cyklu rozgrywkowego. Porównanie sprawozdań finansowych z lat 2018, 2019 i 2020 zakończone zostało prezentacją rachunku zysków i strat za ostatni rok kalendarzowy, w którym znalazła się strata w wysokości ponad 2 miliony złotych. - Ta kwota może uderzać, ale ciągłość funkcjonowania klubu nie jest zagrożona. Mamy wypracowane i wniesione wcześniej przez właściciela kapitały własne, które tę stratę pokryją, więc audytor nie ma podstaw, żeby zakwestionować ciągłość funkcjonowania spółki mimo tego wyniku - zauważył profesor Bohdanowicz.
- Każda strata musi być w firmie pokryta. Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy podejmuje uchwałę co do jej pokrycia. Najczęściej dokonuje się tego albo z kapitału zapasowego, którym Widzew dysponuje, albo z zysków wypracowanych w latach przyszłych - wyjaśnił dyrektor Kowalik. - Obecnie jedyne nasze długotrwałe zobowiązania wynikają z tarczy finansowej nr 1, czyli są to środki z PFR, które zgodnie z zasadami rachunkowości na koniec roku wykazywane są jako pożyczka. Natomiast zgodnie z regulaminem wykorzystania tego wsparcia i naszymi szacunkami po roku od przyznania dotacji 75% tej kwoty będzie umorzone, a 25% będzie do zwrotu przez okres dwóch lat. Jeśli chodzi o zobowiązania krótkoterminowe to w naszym przypadku występują tylko bieżące, nieprzekraczające 30 dni - dodał, rozszerzając temat płynności finansowej spółki, potwierdzając jednocześnie, że klub nie ma zaległych zobowiązań finansowych za 2020 rok.
Więcej o aktualnej kondycji finansowej Widzewa Łódź dowiedzieć można się odtwarzając poniedziałkowy odcinek specjalny programu #Piłsudskiego138, dostępny na kanale WidzewTV w serwisie YouTube [SUBSKRYBUJ].