Trener Jakub Grzeszczakowski nie mógł skorzystać ze zbyt wielu zawodników szerokiej kadry pierwszego zespołu, dlatego też w Rosanowie pojawili się jedynie z Bartłomiej Gromek, Dawid Kamiński oraz Konrad Reszka. Co więcej, na mecz z wiceliderem łodzianie pojechali w zaledwie czternastoosobowym składzie.

Zawodnicy LKS-u od początku pokazywali, że nieprzypadkowo znajdują się w czubie ligowej tabeli. Udokumentowali to trzema golami jeszcze przed przerwą, a bramkarza czerwono-biało-czerwonych, dwukrotnie pokonał Sebastian Dresler oraz raz Piotr Baryła. Widzewiaków było stać tylko na bramkę kontaktową w drugiej odsłonie, autorstwa Błażeja Gosika.

Swój debiut zaliczył w sobotnim spotkaniu Jakub Szlaski, który na co dzień występuje w juniorskiej drużynie Widzewa z rocznika 2001. Sobotnia porażka przerwała serię dwóch zwycięstw, lecz nie przerodziła się w spadek w ligowej stawce. Widzewiacy zajmują obecnie ósmą lokatę z dorobkiem piętnastu punktów.

LKS Rosanów - Widzew II Łódź 3:1 (3:0)

Bramki: Dresler 2, Baryła - Gosik

Skład Widzewa: Reszka - Gromek, Miasopust, Leszczyński, Szlaski (60' Kazimierczak) - Paciorkowski, Kamiński, Gosik, Puchalski, Tarczyński (72' Pach) - Niemiec